Otwarcie butelki lub puszki piwa w sklepie spożywczym nie zawsze musi być powodem do cofnięcia zezwolenia na jego sprzedaż.
Niedozwolone spożywanie piwa na terenie sklepu może być uznawane za nieprzestrzeganie warunków sprzedaży alkoholu przez przedsiębiorcę tylko wtedy, gdy zostanie to dokładnie udowodnione przez urzędników. Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy picie przez klienta alkoholu w sklepie jest świadomym działaniem sprzedawcy mającym zwiększyć jego obroty – podkreślił w wyroku Naczelny Sąd Administracyjny.
Rozpoznawał on skargę przedsiębiorcy prowadzącego sklep ogólnospożywczo-przemysłowy, który posiadał zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych od 4,5 proc. do 18 proc. do spożycia poza miejscem sprzedaży. Pewnego dnia wchodzący do sklepu strażnicy miejscy zobaczyli, jak wychodzi z niego mężczyzna z otwartym piwem. Został on ukarany grzywną w wysokości 100 zł, natomiast właścicielowi sklepu zostało odebrane zezwolenie na sprzedaż alkoholu. Zdaniem prezydenta, który wydał decyzję, stwierdzony przez funkcjonariuszy fakt spożywania piwa w sklepie świadczy o naruszeniu warunków określonych w zezwoleniu. Za mało istotne zostały uznane zeznania ekspedientki, która twierdziła, że czas, jaki upłynął od zakupu piwa do chwili wyjścia klienta ze sklepu z otwartą butelką, nie pozwalał na spożywanie piwa.
Właściciel sklepu nie zgodził się zarówno z prezydentem miasta, który odebrał mu prawo do sprzedawania alkoholu, jak i nie- korzystnym dla niego wyrokiem wojewódzkiego sądu administracyjnego. Orzekający w sprawie NSA uznał jednak, że nie- przestrzeganie warunków sprzedaży napojów alkoholowych, jako przesłanka dla cofnięcia zezwolenia na sprzedaż alkoholu, wymaga wykazania przez organ naruszenia określonego warunku sprzedaży alkoholu przez przedsiębiorcę.
W ocenie NSA nie może dochodzić tutaj do trudnej do zaakceptowania nadmiernej surowości odpowiedzialności podmiotu za zdarzenia, na których zaistnienie nie miał jakiegokolwiek wpływu. Nawet w sytuacji gdyby spożycie alkoholu miało miejsce, przedsiębiorca może się uwolnić od odpowiedzialności, o ile wyłączną winę za wystąpienie zdarzenia warunkującego cofnięcie zezwolenia ponosiłby klient spożywający alkohol.
SYGN. AKT II GSK 243/10