Prokurator nie może odmówić rodzinie zgody na widzenie z tymczasowo aresztowanym, jeśli nie ma konkretnych i uzasadnionych powodów dla takiej odmowy – stwierdził wczoraj Trybunał Konstytucyjny.
ORZECZENIE
Sprawę do Trybunału Konstytucyjnego wniósł rzecznik praw obywatelskich. Konsekwencją wczorajszego rozstrzygnięcia będzie obowiązek szczegółowego uzasadniania przez prokuratora motywów odmowy na widzenie z osobą tymczasowo aresztowaną. Nie wystarczy standardowa formuła, że dobro śledztwa wymaga takiej odmowy. Ponadto za niekonstytucyjny został uznany przepis kodeksu karnego wykonawczego (art. 217 par. 1) w zakresie, w jakim nie przewiduje on możliwości zaskarżenia zarządzenia prokuratora, który odmówił zgody na widzenie.

Dwa zarzuty RPO

Wnioskodawca sformułował dwa rodzaje zarzutów. Pierwszy dotyczył niesprecyzowania w kodeksie karnym wykonawczym warunków, które limitowałyby swobodę organu o odmowie zgody na widzenie z osobą tymczasowo aresztowaną. Drugi zarzut dotyczył niemożności zaskarżenia prokuratorskiego zarządzenia o odmowie udzielenia zgody na widzenie.
– Rodziny tymczasowo aresztowanych nie wiedzą, dlaczego nie mogą odwiedzić swoich bliskich czekających na wyrok nawet przez dwa, trzy lata – wyjaśniał Stanisław Trociuk, zastępca RPO.
– Odmowa widzenia oraz brak możliwości zaskarżenia takiego zarządzenia nabiera szczególnego wymiaru z powodu stosowania przedłużającego się tymczasowego aresztowania – mówił Stanisław Trociuk.



Przesłanki odmowy

Prokuratorzy tłumaczą, że wydanie zezwolenia na widzenie nie jest obowiązkiem lecz uprawnieniem organu, do którego dyspozycji pozostaje tymczasowo aresztowany.
Rzecznik podkreślił, że skazany ma więcej praw do widzeń niż tymczasowo aresztowany uznawany do wydania wyroku za niewinnego. Co do zasady skazanemu udziela się widzenia raz na dzień. Tymczasowo aresztowany oraz jego rodzina muszą każdorazowo ubiegać się o zgodę na widzenie. A przesłanki odmowy na widzenie są niejasne i nieprecyzyjne, co godzi w konstytucyjną zasadę poszanowania ochrony życia prywatnego i rodzinnego (art. 47 konstytucji i art. 8 Konwencji Praw Człowieka).
Trybunał zgodził się z argumentami Rzecznika.
Sędzia sprawozdawca Wojciech Hermeliński podkreślił, że zastosowanie tymczasowego aresztowania ma zabezpieczać prawidłowy tok postępowania karnego.
– Jednak zasadą powinno być udzielenie zgody na widzenie – mówił sędzia Hermeliński. – A wyjątkiem – odmowa na widzenie rodziny z aresztowanym. Dalej idące ograniczenia aresztowanego do widzeń aniżeli w stosunku do skazanego nie ma wystarczającego uzasadnienia.
– Odmowa zgody na widzenie powinna mieć miejsce tylko wówczas, gdy jest konieczna do realizacji celu prowadzonego postępowania – zaznaczył sędzia Wojciech Hermeliński.

Brak zaskarżenia

Trybunał stwierdził, że brak możliwości zaskarżenia do prokuratora wyższego szczebla (lub do sądu) zarządzenia o odmowie na widzenie jest niezgodny z konstytucją.
– Sejm przygotowuje już nowelizację k.p.k. i k.k.w. w tym zakresie – mówił poseł Wojciech Szarama.
– Projekt znajduje się przed drugim czytaniem w komisjach. Przewiduje odwołanie od zarządzenia prokuratora lub sądu na odmowę widzenia z tymczasowo aresztowanym. Do tego czasu prokuratorzy będą musieli dokładniej uzasadniać swoje zarządzenia – dodaje Wojciech Szarama.
Zdanie odrębne wygłosił sędzia Zbigniew Cieślak.
Sygn. akt K 1/07
13 tys. osób w 2008 roku przebywało w areszcie tymczasowym
20 proc. aresztowanych jest pozbawionych wolności dłużej niż dwa lata