Pani Anna niepokoi się o męża, który nie przestrzega sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. – Wyrok został wydany za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Martwię się, bo wczoraj widziałam małżonka za kółkiem. Co mu grozi za nieprzestrzeganie zakazu? Czy może pójść do więzienia – pyta czytelniczka.
Nowelizacja przepisów prawa karnego znacznie zaostrzyła kary grożące za jazdę na podwójnym gazie. Sąd obowiązkowo zakazuje prowadzenia pojazdów na okres co najmniej trzech lat i nie ma możliwości wydania łagodniejszego wyroku. Nieodpowiedzialny kierowca musi też zapłacić świadczenie w wysokości minimum 5000 zł. Skład orzekający decyduje również, czy wymierzyć oskarżonemu grzywnę, karę ograniczenia lub pozbawienia wolności.
Sprawcy takich przestępstw często są skazywani na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu. Jeśli mąż pani Anny został ukarany właśnie w ten sposób, to sąd stwierdzi, że doszło do naruszenia porządku prawnego w okresie próby. Ponadto oskarżony nie zastosował się do prawomocnego wyroku. W takich przypadkach zasadne jest zarządzenie wykonania kary. Oznacza to, że sprawca może zostać pozbawiony wolności.
Mało tego, siadając za kółkiem pomimo zakazu prowadzenia pojazdów, małżonek czytelniczki popełnił kolejne przestępstwo. Doszło bowiem do wypełnienia znamion czynu zabronionego przewidzianego w art. 244 kodeksu karnego. Przepis ten głosi, że osoba, która nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, podlega karze pozbawienia wolności do trzech lat.
Skład orzekający może zamiast najsurowszej sankcji zarządzić karę grzywny lub ograniczenia wolności. Wiele zależy od okoliczności popełnienia przestępstwa. Sąd bierze pod uwagę wcześniejszą karalność, postawę sprawcy, a także stopień społecznej szkodliwości czynu i rozmiary wyrządzonej szkody. Lekceważenie orzeczeń sądu nie przemawia na korzyść małżonka czytelniczki. Dlatego jeśli nadal będzie naruszał zakaz, może znaleźć się za kratkami.
Podstawa prawna
Art. 75 par. 2, art. 178 par. 1, art. 244 ustawy z 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny (Dz.U. nr 88, poz. 553).