Skierowany do młodzieży podręcznik o prawie niedopuszczalnie wartościuje zawody prawnicze – pisze w liście do Borysa Budki, ministra sprawiedliwości, Andrzej Zwara, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej. Oczekuje wycofania publikacji.
Chodzi o opis zawodu adwokata zamieszczony w ministerialnym poradniku „Przychodzi uczeń do prawnika...”, skierowanym do uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Poza tym, że adwokat jest jednym z najstarszych zawodów prawniczych, można o nim przeczytać także, że „podobnie jak radca prawny jest profesjonalnym prawnikiem świadczącym pomoc prawną dla swoich klientów” i „tak jak radca prawny pomaga ludziom w trudnych sytuacjach życiowych”.
W ocenie szefa polskiej palestry taki sposób porównywania zawodu adwokata (w odwołaniu do radców) – zastosowany w podręczniku kilkakrotnie – jest dla korporacji szkodliwy. „Zacytowana charakterystyka stanowi stronniczą promocję zawodu radcy prawnego przez Ministerstwo Sprawiedliwości” – twierdzi prezes Zwara.
W piśmie pyta też, dlaczego w książce nie zastosowano zwyczajowo obowiązującej kolejności alfabetycznej wymieniania zawodów. Mec. Zwara nie kryje również zdziwienia, że resort nie konsultował z Naczelną Radą Adwokacką treści publikacji – chociażby w części dotyczącej zawodu adwokata. Tym bardziej że książka powstała w ramach realizacji programu „Edukacja szkolna przeciw wykluczeniu prawnemu”. A NRA w 2013 roku podpisała – z ówczesnym ministrem sprawiedliwości – porozumienie dotyczące współpracy w zakresie realizowania, rozwijania i promowania programu edukacji prawnej w szkołach ponadgimnazjalnych.
„W związku z powyższym środowisko adwokackie oczekuje, iż Pan Minister wycofa podręcznik zawierający przytoczone treści. Prosimy również o podanie informacji, kto jest odpowiedzialny za zawartość merytoryczną podręcznika” – kończy swój list prezes NRA.
Z tego, co udało się nam ustalić, resort z publikacji się nie wycofa.
– W opinii Ministerstwa Sprawiedliwości porównanie adwokata do radcy prawnego, tak jak porównanie radcy prawnego do adwokata, nie jest wartościujące. Obie profesje cieszą się wysokim zaufaniem społecznym i są równie istotne z punktu widzenia szeroko pojętego wymiaru sprawiedliwości – przekonuje Wioletta Olszewska z wydziału komunikacji MS.
Na pytanie, kto odpowiada merytorycznie za treść poradnika – wskazuje, że jego redaktorem merytorycznym był adwokat dr Mateusz Chołodecki.