Dokładnie rok temu w lipcu 2013 r. minister sprawiedliwości Marek Biernacki, zapowiadał, że zmodyfikowany projekt nowej ustawy o prokuraturze powinien trafić pod obrady rządu jesienią. Reforma jednak utknęła. Projekt został przekazany w lutym Maciejowi Berkowi, sekretarzowi Rady Ministrów. I słuch o nim zaginął.

Jak zapewnia Hanna Babińska, dyrektor Departamentu Rady Ministrów w KPRM, projekt czeka na decyzję o umieszczeniu w porządku obrad rządu. Nieoficjalnie można jednak usłyszeć, że prawo o prokuraturze w ogóle tam nie trafi. Resort sprawiedliwości nie potwierdza tych rewelacji.
Ministerstwo Sprawiedliwości nie dysponuje informacją w przedmiocie decyzji o rezygnacji z prac nad projektem tej ustawy – zapewnia Patrycja Loose, rzecznik prasowy MS.
Tyle że projekt miał być kluczowym elementem reformy procedury karnej, która wejdzie w życie za rok. Czy resort ma plan B?
– W ocenie MS przyjęcie rozwiązań zaproponowanych w projekcie ustawy – Prawo o prokuraturze na pewno przyczyniłoby się do bardziej efektywnego działania prokuratury. Jednakże już i obecne uregulowania pozwalają na podjęcie działań zmierzających do podwyższenia efektywności działania tej instytucji – uważa Patrycja Loose.
I przywołuje stwierdzenia prokuratora generalnego, Andrzeja Seremeta. W sprawozdaniu z rocznej działalności prokuratury w 2013 r. napisał, że nie ma powodów do obaw, że prokuratorzy nie podołają zwiększonym obowiązkom w związku z wejściem w życie kontradyktoryjnego procesu karnego. Ale główni zainteresowani nie podzielają tego spokoju.
– Powtarzamy, gdzie się da, że prokuratura nie jest przygotowana do nowego modelu procesu karnego. Aby reforma się powiodła, potrzebne są gruntowne zmiany w jej organizacji – ocenia Jacek Skała, przewodniczący Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.
– Trudno będzie osiągnąć gotowość do sprostania wymogom kontradyktoryjnego procesu karnego bez nowoczesnej ustawy o prokuraturze i całkowicie nowego regulaminu wewnętrznego urzędowania jednostek organizacyjnych prokuratury – ostrzega.
Podkreśla jednak, że nawet bez tych zmian prokuratorzy będą musieli pracować na nowych przepisach k.p.k.
– Dobrze zatem, że Andrzej Seremet pod swoim osobistym przewodnictwem stworzył zespół, który ma się zająć dostosowaniem prokuratury do wyzwań procesu kontradyktoryjnego. Prokurator generalny ma bowiem już na gruncie obowiązujących regulacji pewną przestrzeń manewru, jeśli chodzi o kształtowanie struktury organizacyjnej – wskazuje Jacek Skała.
Nie ma jednak inicjatywy ustawodawczej. Może ją tylko inspirować.
Etap legislacyjny
Projekt ustawy przed akceptacją Rady Ministrów