Generalny inspektor ochrony danych osobowych, awans z pozycji 16.

Nasz krajowy GIODO nadawał ton nie tylko polskiej, ale także międzynarodowej dyskusji na temat ochrony prywatności. Zwłaszcza w roku 2013 r., który upłynął pod znakiem afery PRISM i danych gromadzonych przez amerykańską NSA. Tak się złożyło, że to Polska po ujawnieniu tej afery organizowała 35. Międzynarodową Konferencję Rzeczników Ochrony Danych i Prywatności. I to właśnie w Polsce rzecznicy ochrony prywatności z całego świata dyskutowali na jej temat. Dzięki dr. Wojciechowi Wiewiórowskiemu z Polską będzie też kojarzony inny temat, na jaki w tym roku starał się on zwrócić uwagę – tego, co robią z naszymi danymi urządzenia mobilne takie jak smartfony. Już niebawem głos dr. Wiewiórowskiego może być jeszcze bardziej słyszalny. Znalazł się on bowiem na tzw. krótkiej liście kandydatów do objęcia stanowiska Europejskiego Inspektora Ochrony Danych.