Szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego, pierwszy raz w rankingu.

Wiceminister spraw wewnętrznych oraz kilkudziesięciu urzędników i menedżerów z informatycznych koncernów z zarzutami karnymi – to efekt tylko jednego śledztwa prowadzonego przez CBA pod kierownictwem Wojtunika. Tą sprawą szef biura i jego podwładni odsłonili (i doprowadzili do ich zmiany) mechanizmy funkcjonujące przez całe lata na rynku zamówień publicznych, w efekcie których Skarb Państwa tracił miliony złotych. Śledztwem równie wielkiej wagi, bo dotykającym systemowych problemów państwa, było to dotyczące nieprawidłowości w działaniu Komisji Majątkowej, która w niejasnych okolicznościach zwracała majątek Kościołowi katolickiemu. Jego pokłosiem, prócz aktów oskarżenia, były zmiany w prawie. Sam Wojtunik utrzymuje dystans do polityków. Najlepiej świadczą o tym opory w rządzie związane z powierzeniem mu sterów CBA na drugą kadencję.