Wystarczy, że jeden z członków konsorcjum ma ubezpieczenie wymagane przez zamawiającego.
Czy jeśli w przetargu startuje konsorcjum, to ubezpieczenie OC musi mieć wykupione indywidualnie każdy z jego członków?
Nie. Przepisy dają możliwość wspólnego ubiegania się o zamówienia publiczne. Ustawodawca wprowadził je celowo po to, aby wykonawcy, którzy samodzielnie nie spełniają warunków udziału w postępowaniu, również mieli szansę składać oferty. Z treści art. 23 ust. 3 ustawy – Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2010 r., nr 113, poz. 759 z późń. zm.) wynika, że przepisy dotyczące wykonawcy stosuje się odpowiednio do tych ubiegających się wspólnie o udzielenie zamówienia.
Konstrukcja przedmiotowego przepisu służy zatem umożliwieniu uzyskania zamówienia wykonawcom, którzy sami nie byliby mu w stanie sprostać. Norma ta tworzy, niezależnie od woli zamawiającego, uprawnienia wykonawców działających wspólnie, polegające na możliwości łączenia wiedzy, doświadczenia i potencjału ekonomicznego.

Łączenie potencjałów

Zgodnie z utrwaloną wykładnią, każdy z wykonawców wspólnie ubiegających się o udzielenie zamówienia obowiązany jest wykazać, że nie podlega wykluczeniu z udziału w postępowaniu, w świetle art. 24 ust. 1 p.z.p. (tzw. warunki negatywne). Natomiast jeżeli chodzi o warunki udziału w postępowaniu określone w art. 22 ust. 1 pkt 2-4 p.z.p. dotyczące potencjału technicznego, osobowego, ekonomicznego i finansowego (tzw. warunki pozytywne), w przypadku konsorcjum, co do zasady, mogą być one spełnione łącznie. Taka wykładnia wynika z samej istoty konsorcjum, które tworzone jest właśnie w celu łączenia potencjału technicznego, osobowego, ekonomicznego i finansowego. Dlatego też potencjały te, co do zasady, podlegają sumowaniu.

Polisa OC

Zasada ta dotyczy także posiadania ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w zakresie prowadzonej działalności związanej z przedmiotem zamówienia na określoną kwotę. Warunek ten zostanie spełniony, jeżeli wymagane ubezpieczenie na żądaną sumę będzie posiadał jeden z członków konsorcjum.
Warto tu podkreślić, że polisa potwierdzająca ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, którą wykonawca składa na potwierdzenie warunku udziału w postępowaniu, służy wyłącznie jako dokument potwierdzający zdolność wykonawcy do realizacji zamówienia, nie służy natomiast zabezpieczeniu tej realizacji – w tym zakresie zamawiający stawia odrębne wymagania w ramach postanowień zawieranej umowy (podobnie Krajowa Izba Odwoławcza w wyroku z 30 listopada 2010 r., sygn. akt KIO/UZP 2512/10).
Przyjęcie odmiennego stanowiska i żądanie, aby każdy z członków konsorcjum posiadał odpowiednie ubezpieczenie, oznaczałoby tak naprawdę, że od wykonawców wspólnie ubiegających się o zamówienie wymaga się więcej niż od tych składających ofertę indywidualnie.
To byłoby zaś nie do pogodzenia z zasadą równości wyrażoną w art. 7 p.z.p. Dlatego też należy przyznać prymat zasadzie łączenia potencjałów, wynikającej z samej natury konsorcjum.