Joanna Bitner złożyła rezygnację z funkcji prezesa największego sądu okręgowego w Polsce. Jak wynika z naszych nieoficjalnych informacji, minister sprawiedliwości rezygnację przyjął. Sędzia Bitner przestanie przewodzić SO w Warszawie 16 listopada br.
Joanna Bitner została powołana na funkcję prezesa warszawskiego sądu okręgowego przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę w 2017 r. Dwa lata później chciała odejść po raz pierwszy, jednak jej rezygnacja nie została przyjęta przez ministra. Jak wówczas spekulowano powodem jej decyzji miała być nieudana próba usunięcia ze stanowiska wiceprezesa Dariusza Drajewicza, sędziego sądu rejonowego (obecnie kandyduje on do Sądu Najwyższego), członka Krajowej Rady Sądownictwa. Jego praca na stanowisku wiceprezesa SO w Warszawie nie była bowiem oceniana dobrze, a sędziowie nawet w oficjalnych pismach formułowali uwagi o patologicznej sytuacji i utrzymywaniu przez MS fikcyjnego stanowiska, które zapewnia zainteresowanemu dodatkowe źródło dochodu.
Wpływ na decyzję Joanny Bitner o złożeniu rezygnacji w marcu 2019 r. mogło mieć również to, że zebranie sędziów negatywnie zaopiniowało przedstawioną przez nią informację roczną na temat działalności sądów okręgu warszawskiego w 2018 r.
Teraz także nie są znane powody decyzji Joanny Bitner. Z naszych informacji wynika, że razem z nią odejść ze stanowiska wiceprezesa SO w Warszawie postanowiła Małgorzata Szymkiewicz-Trelka. Jej rezygnacji minister miał jednak nie przyjąć.
Sąd Okręgowy w Warszawie jest najbardziej obciążonym sądem w Polsce. Największy problem stanowią tzw. sprawy frankowe. Jak mówiła w niedawnym wywiadzie dla DGP Sylwia Urbańska, rzecznik prasowy ds. cywilnych tego sądu, obecnie średni referat w SO w Warszawie w pionie cywilnym pierwszoinstancyjnym wynosi 575,9 spraw, a według statystyk i prognoz na koniec roku sięgnie 750 spraw.