Podmioty publiczne mogą pominąć procedury prawa zamówień publicznych przy nabywaniu usług i dostaw niezbędnych do przeciwdziałania COVID-19. Jednak tym razem nałożono na nie obowiązek zamieszczenia w Biuletynie Zamówień Publicznych ogłoszenia, na co będą miały tylko siedem dni.
Możliwość wyłączenia stosowania procedur p.z.p. w zakresie dotyczącym zamówień związanych z COVID-19 wprowadzono po raz pierwszy w marcu 2020 r. Ówczesne brzmienie przepisów pozwalało m.in. na niestosowanie p.z.p. przy zamówieniach na towary i usługi niezbędne do przeciwdziałania COVID-19 – w ściśle określonych sytuacjach:
  • gdy zachodziło wysokie prawdopodobieństwo szybkiego i niekontrolowanego rozprzestrzeniania się choroby, lub
  • jeżeli wymagała tego ochrona zdrowia publicznego.
Kolejne zmiany uchwalone w końcu marca br. lekko zmodyfikowały przesłankę wyłączenia, doprecyzowując – zgodnie z nomenklaturą stosowaną w p.z.p. – że chodzi o wyłączenie zamówień na usługi lub dostawy. Z kolei następna zmiana przepisu z czerwca br. dodała wymaganie odnoszące się do konieczności zapewnienia przez zamawiającego jawności informacji o udzielonym zamówieniu, którego udzielono na specjalnych zasadach. A mianowicie wprowadzono obowiązek zamieszczenia w terminie 14 dni od zawarcia umowy z wykonawcą informacji o udzieleniu zamówienia w Biuletynie Informacji Publicznej, a jeśli zamawiający go nie posiadał, to na swojej stronie internetowej musiał umieścić informację o udzieleniu zamówienia oraz podać dane wykonawcy. Przepis ten przestał obowiązywać we wrześniu bieżącego roku. W obliczu lawinowo rosnącej liczby zarażeń powstało jednak pytanie, w jaki zatem sposób zamawiający może dokonywać takich zamówień w sytuacji, gdy dla szpitali oraz innych placówek medycznych, a także dla instytucji publicznych trzeba szybko i bez zbędnej zwłoki zakupić usługi i towary niezbędne do działań związanych z przeciwdziałaniem COVID-19, np. sprzęt i wyposażenie, maseczki, płyny dezynfekujące, odzież ochronną czy przyłbice.
Uchwalona przez Sejm nowela przywraca do ustawy covidowej art. 6a. Co do zasady sama przesłanka wyłączenia obowiązku stosowania p.z.p. nie ulega zmianie i jest to w istocie powielenie przepisu w jego poprzednim brzmieniu.

Powrót do przeszłości? Niezupełnie

Istotna zmiana dotyczy natomiast zasad publikacji informacji o udzielonym zamówieniu. Poprzednia regulacja przewidywała wyłącznie konieczność publikacji zdawkowej informacji w BIP lub na stronie internetowej danego zamawiającego o samym fakcie udzielenia zamówienia i o wykonawcy. Zaś nowe przepisy w sposób znaczący rozszerzają ten obowiązek. A mianowicie obligatoryjna będzie publikacja ogłoszenia o udzieleniu takiego zamówienia w Biuletynie Zamówień Publicznych. Spowoduje to bez wątpienia zwiększenie dostępności do tych informacji zarówno dla opinii publicznej, ale także dla Urzędu Zamówień Publicznych – tego typu informacji nie trzeba będzie już szukać w BIP czy na stronach internetowych każdego z osobna zamawiających, bo wszystko będzie można znaleźć w jednym, scentralizowanym publikatorze. Dodatkowo nowe przepisy aż o połowę skracają termin na upublicznienie informacji o takim zamówieniu (z dotychczasowych 14 dni do 7 dni od udzielenia zamówienia).
Z punktu widzenia transparentności tych szczególnych zamówień ważniejszy jest jednak nowy obowiązek związany z zakresem udostępnianych informacji. Dotychczas przepisy wskazywały jedynie na konieczność podania w BIP informacji o samym fakcie udzielenia zamówienia (bez precyzowania zakresu rzeczowego, wartości zamówienia, a nawet bez podawania powodów udzielenia takiego zamówienia). Nowe przepisy nakładają na zamawiających, którzy dokonują zamówień z wyłączeniem p.z.p., obowiązek podawania w Biuletynie Zamówień Publicznych szczegółowych informacji o terminie zawarcia umowy, a w przypadku zawarcia umowy drogą elektroniczną, także na ten temat. Dodatkowo ustawa zobowiązuje do podawania w ogłoszeniu opisu przedmiotu umowy z wyszczególnieniem – odpowiednio – liczby rzeczy lub innych dóbr oraz zakresu usług. Nowością jest również informowanie o cenie albo cenie maksymalnej, jeżeli nie jest ona znana w chwili zamieszczenia ogłoszenia. Bardzo istotną zmianą jest także zobowiązanie zamawiającego do publikacji informacji o okolicznościach faktycznych, którymi uzasadnia on udzielenie zamówienia bez zastosowania przepisów p.z.p.

Po co informacja

Można postawić sobie pytanie: w jakim celu takie doraźne zakupy związane z COVID-19 muszą być przedmiotem dodatkowej informacji? Przede wszystkim to odpowiedź ustawodawcy na nadużycia. Tajemnicą poliszynela jest, że niektórzy zamawiających traktowali procedurę wyłączenia stosowania ustawy jako wygodne narzędzie ominięcia uciążliwej i czasochłonnej procedury p.z.p. Przedsiębiorcy sygnalizowali, że niejednokrotnie dochodziło też do sytuacji, że koszty, jakie ponosił zamawiający na dokonanie takiego zamówienia, miały nierynkowy charakter. Dodatkowo zdarzały się przykłady ewidentnych nadużyć i wykorzystania procedur do dokonania zamówień w sposób nieracjonalny i nieefektywny, a dostęp do informacji o tych zamówieniach był ograniczony.

Nie trzeba rezygnować z konkurencyjności

Należy pamiętać, że mamy do czynienia z regulacją szczególną i nie może ona podlegać interpretacji rozszerzającej. Bez wątpienia w opisanej sytuacji przepisy dają zamawiającemu możliwość udzielania zamówienia bezpośredniego wybranemu samodzielnie wykonawcy, a więc z pominięciem zasady konkurencyjności. Rzecz jasna przepisy nie stoją na przeszkodzie, aby zamówień tego rodzaju dokonywać przy przestrzeganiu zasady konkurencyjności. Przykładowo skierowanie zapytania do szerszego kręgu wykonawców zdolnych do wykonania danego zamówienia pozwala na wybór oferty najkorzystniejszej, a także pozwala zoptymalizować proces udzielania zamówień. W sytuacji gdy podmiot zaproszony nie jest zdolny do wykonania zamówienia, zamawiający nie traci czasu na kolejne, odrębne zaproszenia, tylko uzyskuje informacje zarówno o zdolności do realizacji zamówienia i jego kosztach od większej liczby podmiotów. Odpowiednie zapytanie gwarantuje przy tym porównywalność ofert i sprawność udzielenia takiego zamówienia, przy czy nie ulega wątpliwości, że uwzględniając cel procedury, zasada szybkości dokonywania takich zamówień musi być priorytetem.