Utrata ważności dokumentów ma zasadnicze znaczenie dla kierowców zawodowych, ci w odróżnieniu od reszty posiadaczy praw jazdy muszą odnawiać uprawnienia co pięć lat.
Na mocy ustawy o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2 (Dz.U. z 2020 r. poz. 695) z mocy prawa przedłużeniu uległa ważność:
  • praw jazdy (w tym zagranicznych);
  • pozwoleń na kierowanie tramwajem;
  • zezwoleń na kierowanie pojazdem uprzywilejowanym lub pojazdem przewożącym wartości pieniężne;
  • świadectw kierowcy;
  • legitymacji instruktora nauki jazdy;
  • legitymacji egzaminatora;
  • świadectw instruktora techniki jazdy;
  • uprawnień do kierowania pojazdami,
  • wpisu w prawie jazdy kodu 95 potwierdzającego uzyskanie kwalifikacji wstępnej, kwalifikacji wstępnej przyspieszonej, kwalifikacji wstępnej uzupełniającej, kwalifikacji wstępnej uzupełniającej przyspieszonej albo ukończenie szkolenia okresowego.
Dzięki nowym przepisom wszystkie te dokumenty, uprawnienia i szkolenia, których termin upłynął w okresie stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii pozostaną ważne. Co więcej będą ważne także w okresie 60 dni od daty zakończenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii – i w tym terminie trzeba będzie wykonać wszystkie zaległe badania i szkolenia by przedłużyć dokumentów.
Długo oczekiwane przepisy obowiązują już od soboty. Przynajmniej w teorii, bo w praktyce, jak się okazuje jest z tym różnie. Utrata ważności dokumentów ma zasadnicze znaczenie dla kierowców zawodowych, ci w odróżnieniu od reszty posiadaczy praw jazdy muszą odnawiać uprawnienia co pięć lat.
Co więcej terminy ważności praw jazdy są powiązane z ważnością cyfrowych kart do tachografów. Po upływie ważności prawa jazdy, wygasa certyfikat karty, a co za tym idzie urządzenie przestaje zapisywać na niej dane.
W tej sytuacji kierowca jest zmuszony wystąpić po nową kartę. Kiedy jeden z naszych czytelników wystąpił o Polska Wytwórni Papierów Wartościowych, która jest emitentem kart do tachografów cyfrowych z wnioskiem o wydanie nowej karty okazało się, że jego wniosek został odrzucony na etapie weryfikacji prawa jazdy. PWPW poinformowało kierowcę, że nie ma możliwości nowej karty, bo… data ważności w dokumencie jest już nieaktualna.
W tej sytuacji kierowca, pomimo ingerencji ustawodawcy, jest uziemiony i de facto nie może wykonywać zawodu. Czy taka sama sytuacja czeka również innych kierowców, których termin ważności uprawnień właśnie się kończy? PWPW zapewnia, że nie oraz ponownie przeanalizuje poprawność wszystkich wniosków złożonych w dniach 18-22.04.2020 roku.