Kuratorem dziecka co do zasady będzie mógł zostać tylko adwokat albo radca prawny. Dotyczy to zwłaszcza postępowań karnych, w których małoletni jest ofiarą przemocy lub molestowania ze strony jednego z rodziców. Tylko w nieskomplikowanych sprawach przedstawicielem procesowym dziecka będzie można ustanowić osobę bez wykształcenia prawniczego. Takie rozwiązanie znalazło się w projekcie nowelizacji kodeksów karnego i opiekuńczego przyjętym wczoraj przez rząd.
Jest to realizacja postanowienia sygnalizacyjnego Trybunału Konstytucyjnego z 2014 r. (sygn. akt S 2/14). Uznano w nim, że małoletni pokrzywdzony przestępstwem, o które oskarżony jest jeden z rodziców, nie może być reprezentowany w sprawie karnej przez drugiego opiekuna. TK podkreślił, że kurator powinien być osobą bezstronną oraz mieć odpowiednie kwalifikacje i kompetencje (obecna praktyka pozostawia pod tym względem wiele do życzenia).
Nowelizacja wprowadzi też możliwość zaprzeczenia ojcostwa także po śmierci dziecka, jeśli doszło do niej już po wszczęciu postępowania. Tę zmianę przepisów wymusił również wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2013 r. (sygn. akt P 33/12), w wyniku którego moc obowiązującą utracił art. 71 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wykluczający zaprzeczenie ojcostwa (bądź macierzyństwa) zmarłego dziecka. TK podkreślił, że jednym z elementów ochrony rodzicielstwa jest prawo rodziców do ustalenia więzów pokrewieństwa z potomstwem zgodnie ze stanem rzeczywistym. Oznacza ono nie tylko możliwość ustalenia przez ojca pochodzenia swojego dziecka urodzonego poza małżeństwem, lecz także zakwestionowanie więzi biologicznej. Uregulowanie tych kwestii ma znaczenie zwłaszcza w kontekście dziedziczenia majątku.
Kolejna zmiana przepisów sprowadza się do stworzenia możliwości ustalenia na drodze sądowej macierzyństwa lub ojcostwa po śmierci dziecka. Dziś taka ścieżka jest dostępna wyłącznie dla prokuratora. Nowelizacja przyzna ją także matce lub domniemanemu ojcu zmarłego dziecka. Ma to wykluczyć sytuacje, w których jego stan cywilny pozostanie nieustalony. Wytoczenie takiego powództwa będzie dopuszczalne jedynie do dnia, w którym zmarłe dziecko osiągnęłoby pełnoletność.
Etap legislacyjny
Projekt przyjęty przez rząd