Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński nie przyszedł uzasadnić swojej kandydatury do Sądu Najwyższego, ponieważ nie otrzymał zaproszenia - tak wyjaśnił nieobecność Muszyńskiego przewodniczący nowej Krajowej Rady Sądownictwa Leszek Mazur.

– Przypuszczenie jest takie, że przebywa na urlopie – dodał Mazur.

Kandydaturę Muszyńskiego do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zgłosił wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.

– Nie mamy podstawy, żeby umorzyć postępowanie, ponieważ nie dotarło do nas cofnięcie kandydatury – wyjaśnił Mazur.

Nowa Krajowa Rada Sądownictwa przesłuchuje kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego od poniedziałku (20 sierpnia).