Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" zaapelowało w poniedziałek do Krajowej Rady Sądownictwa by przesłuchania kandydatów do Sądu Najwyższego były jawne. Kandydowanie na ten urząd powinno być transparentne i podlegać społecznej kontroli - podkreśla "Iustitia".

Krajowa Rada Sądownictwa rozpoczęła w poniedziałek rano przesłuchania kandydatów na sędziów w Sądzie Najwyższym; przesłuchania odbywają się w trybie niejawnym - przekazało PAP biuro prasowe KRS.

Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia" apeluje do Krajowej Rady Sądownictwa, by przesłuchania osób kandydujących do Sądu Najwyższego odbywały się jawnie i były transmitowane" - napisało Stowarzyszenie w piśmie opublikowanym na Twitterze.

"Iustitia" podkreśla w nim, że nabór osób na stanowisko sędziego w Sądzie Najwyższym "nie jest prywatną sprawą" ani kandydujących, ani oceniających ich członków KRS. "Kandydowanie na ten urząd, nawet w nieważnym konkursie, z jakim mamy do czynienia, powinno być transparentne i podlegać społecznej kontroli" - podkreślono.

W apelu sędziowie "Iustiti" przypomnieli ponadto, że nabór ławników do Sądu Najwyższego odbywał się jawnie. Według nich "niewątpliwie stanowiło to lekcję obywatelską dla polskiego społeczeństwa".

W ubiegłym tygodniu KRS przekazała, że dotychczas wpłynęło 215 kandydatur na sędziów do SN; 13 kandydatów złożyło oświadczenia o cofnięciu zgłoszenia. Cofnięto siedem kandydatur złożonych do Izby Dyscyplinarnej, cztery do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, jedną do Izby Cywilnej i jedną do Izby Karnej.

Z danych przekazanych PAP wynikało, że na wakaty w Izbie Dyscyplinarnej wpłynęło 100 kandydatur, w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - 74 kandydatury, w Izbie Cywilnej - 34, a na wakaty w Izbie Karnej - siedem kandydatur.

KRS zastrzegało, że liczba kandydatur może ulec zmianie, gdyż część zgłoszeń wysłana została pocztą i na ostateczne podsumowanie trzeba będzie jeszcze poczekać. Ponadto kandydaci w każdej chwili mają też prawo wycofać swoje zgłoszenia.