Pomoc dla lokatorów, maksymalnie uproszczone postępowania w przedmiocie ustalenia rekompensaty oraz uregulowanie kwestii roszczeń na przyszłość – to główne założenia do ustawy reprywatyzacyjnej dla Warszawy, które zostały przygotowane przez specjalnie powołany do tego zespół działający przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie.
Przewodniczą mu adwokat Maciej Górski z prof. Zbigniewem Banaszczykiem. Zespół działa od ponad pół roku i, nie bacząc na ustawę zaproponowaną kilka dni temu przez ministra Patryka Jakiego, chce wkrótce zaprezentować własną szczegółową koncepcję założeń, niewykluczone, że także treść ustawy.
Przedstawiciele stołecznej ORA proponują, aby nie zwracać kamienic z lokatorami i zastąpić roszczenie restytucyjne roszczeniem odszkodowawczym, które powinno zostać jednak pomniejszone o wartość dokonanych przez państwo nakładów. Nie powinny również podlegać zwrotowi m.in. nieruchomości wykorzystywane bądź przeznaczone na realizację celów publicznych, zabudowane przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego po dniu wejścia w życie tzw. dekretu Bieruta (jeżeli wartość tej zabudowy znacznie przekracza wartość gruntu). W tych wszystkich przypadkach powinno przysługiwać odszkodowanie. Zdaniem adwokatów ustawa powinna też uregulować kwestię podmiotów, które w wyniku wejścia w ubiegłym roku małej ustawy reprywatyzacyjnej, przewidującej nowe, nieznane wcześniej przesłanki do odmowy zwrotu nieruchomości, zostały pozbawione swoich praw bez żadnego odszkodowania.
ORA chce, żeby przyszła ustawa reprywatyzacyjna pozwalała na rozliczenie się z tą grupą byłych właścicieli, którzy wcześniej nie zostali zaspokojeni i którym obecnie nie przysługują żadne roszczenia. – W tym celu powinno im zostać nadane prawo do rekompensaty stanowiącej część wartości skomunalizowanego wcześniej mienia – tłumaczy mec. Górski. Dodaje, że niezbędne jest również zapewnienie gwarantowanej konstytucją nienaruszalności interesów w toku. Przyszła ustawa nie powinna więc umniejszać tych praw, których obecnie dochodzą byli właściciele, tj. odbierać możliwości dochodzenia zwrotu nieruchomości (z zastrzeżeniem możliwości odmowy we wcześniej opisanych przypadkach) czy odszkodowania na dotychczasowych zasadach, o ile te postępowania zostały wszczęte przed dniem jej wejścia w życie.
Zespół postuluje też, by postępowanie w przedmiocie ustalenia rekompensaty było maksymalnie uproszczone. Rekompensata nie powinna być ustalana na podstawie indywidualnych wycen, ale na podstawie tabeli jednostkowej, będącej załącznikiem do ustawy. Określałaby ona wartość 1 m2 gruntu w zależności od położenia i przeznaczenia, według stanu z dnia wejścia w życie dekretu Bieruta i cen aktualnych.
Adwokaci zaznaczają, że niezbędne jest również definitywne uregulowanie kwestii roszczeń na przyszłość. Ich zdaniem należałoby wygasić możliwość zgłaszania nowych roszczeń na dotychczasowych zasadach po dniu wejścia w życie nowej ustawy. Zaś prawo do zgłaszania wniosków o rekompensatę na podstawie nowego prawa powinno zostać ograniczone czasowo, przy czym termin powinien być odpowiednio długi, nie krótszy niż 3-letni.