Wyjaśnienia dotyczące rażąco niskiej ceny mogą ujawnić również niezgodność oferty ze specyfikacją. Zamawiający ma wówczas obowiązek odrzucić ofertę także z tego względu – uznała Krajowa Izba Odwoławcza.
W przetargu na całoroczne utrzymanie jednego z odcinków autostrady A4 doszło do nietypowej sytuacji. Wykonawca, od którego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zażądała wyjaśnień dotyczących podejrzanie niskiej ceny, tłumaczył się oszczędnościami będącymi pokłosiem zastosowania autorskich rozwiązań przy wykonaniu usługi. Z jego odpowiedzi jednoznacznie wynikało, że planuje przeprowadzenie trzech inspekcji kanałów odpływowych. Problem w tym, że zamawiający wyraźnie wymagał w specyfikacji przeprowadzenia czterech takich inspekcji.
GDDKiA uznała, że musi odrzucić ofertę zarówno ze względu na jej niezgodność ze specyfikacją, jak i rażąco niską cenę, gdyż wyjaśnienia przedsiębiorcy nie przekonywały o jej realności. Firma w odwołaniu wniesionym do KIO przekonywała, że wyjaśnienia dotyczące rażąco niskiej ceny nie mogą być podstawą do odrzucenia oferty z uwagi na jej niezgodność ze specyfikacją. Służą bowiem wyłącznie jednemu – wykazaniu realności ceny. A nawet, gdyby przyjąć, że odpowiedź mogła wywoływać pewne wątpliwości, to należało dać przedsiębiorcy szansę na ich wyjaśnienie.
Skład orzekający nie zgodził się ani z jednym, ani z drugim. Zwrócił uwagę, że z wyjaśnień dotyczących rażąco niskiej ceny wynikało jednoznacznie, iż wykonawca planuje przeprowadzenie tylko trzech inspekcji kanałów odpływowych, podczas gdy zamawiający w sposób jednoznaczny wymagał czterech. Nie ma tu znaczenia, na podstawie jakiego przepisu ustawy – Prawo zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1579 ze zm.) żądano wyjaśnień.
„Dla oceny, czy treść oferty odwołującego jest niezgodna z treścią specyfikacji istotnych warunków zamówienia, bez znaczenia pozostaje fakt, że została ona ustalona na podstawie wyjaśnień złożonych przez wykonawcę w trybie art. 90 ust. 1 ustawy p.z.p., a nie w trybie art. 87 ust. 1 ustawy p.z.p. Zamawiający bowiem nie odrzucił oferty odwołującego z uwagi na to, że treść wyjaśnień jest niezgodna z specyfikacją, ale dlatego, że niezgodna z nią jest treść oferty, którą te wyjaśnienia uszczegółowiły” – podkreśliła w uzasadnieniu wyroku przewodnicząca składu orzekającego Aneta Mlącka.
Jej zdaniem niezgodność ze specyfikacją jest oczywista, a więc wzywanie wykonawcy do kolejnych wyjaśnień, tym razem na podstawie art. 87 ust. 1 ustawy p.z.p., było zbędne. Tym bardziej że zamawiający wyraźnie wykluczył możliwość przerzucania kosztów do innych pozycji wyceny. W grę nie wchodziło również poprawienie omyłki. GDDKiA nie wie bowiem, na ile przedsiębiorca wyceniłby czwartą inspekcję kanalizacji.
Jednocześnie KIO uznała, że oferta podlegała odrzuceniu ze względu na rażąco niską cenę. Nie zmienia tego fakt, że przekazana przez zamawiającego informacja o odrzuceniu oferty nie odnosiła się do każdego fragmentu wyjaśnień złożonych przez wykonawcę.
„Wbrew twierdzeniu odwołującego, zamawiający nie jest zobowiązany odnieść się do każdego z elementów wyjaśnień, tym bardziej, że wyjaśnienia zawierają kilkaset stron” – zauważyła przewodnicząca składu w uzasadnieniu wyroku.
ORZECZNICTWO
Wyrok Krajowej Izby Odwoławczej z 1 września 2017 r., sygn. akt KIO 1632/17 oraz KIO 1662/17 (sprawy połączone).