Trybunał Konstytucyjny na 23 listopada wyznaczył ogłoszenie wyroku w sprawie ustawy umożliwiającej izolowanie najgroźniejszych przestępców, już po odbyciu przez nich kary więzienia. We wtorek zakończył badanie tego aktu prawnego.

Wniosek do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie głośno oprotestowanej specustawy o najgroźniejszych przestępcach Lex Trynkiewicz złożyli ponad dwa lata temu prezydent Bronisław Komorowski i rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz. Oboje podkreślali, że obowiązujące od końca 2013 r. regulacje (Dz.U. z 2014 r. poz. 24 ze zm.) są na tyle nieprecyzyjne, że mogą pozwolić na izolację także sprawców mniej poważnych przestępstw wbrew intencjom ustawodawcy.

We wtorek - po ponad czterogodzinnej rozprawie - trybunał uznał sprawę "za dostatecznie wyjaśnioną do wydania orzeczenia".

Pierwotnie sprawa miała zostać rozpoznana w zeszłym tygodniu przez pełny skład TK. Ostatecznie rozprawę przełożono jednak na 15 listopada, a ustawę badał skład pięciu sędziów.

Powodem odwołania rozprawy była niemożność rozpoznania sprawy w pełnym składzie sędziów trybunału.

"Jeden sędzia jest chory i przebywa na zwolnieniu lekarskim. Drugi sędzia wyjechał na zaplanowaną wcześniej konferencję naukową za granicę. Dwójka kolejnych odmówiła udziału w orzekaniu" - napisano wówczas w komunikacie.

PS/źródło: TK