Przesunięcie o rok - czyli do 1 stycznia 2018 r. - wejścia w życie części nowych przepisów dotyczących ulg ustawowych, m.in. dla uczniów i studentów w transporcie drogowym, zakłada nowela ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, którą w czwartek uchwalił Sejm.

"Proponowane zmiany spowodują wydłużenie okresu stosowania obowiązujących obecnie zasad prowadzenia działalności w zakresie regularnego przewozu osób w krajowym transporcie, w tym przekazywania przewoźnikom dopłat do utraconych przychodów z tytułu stosowania ustawowych ulg" - wskazano w uzasadnieniu.

"Wydłużamy o rok wejście w życie ustawy, bo samorządy nie są przygotowane do realizacji tej ustawy. Wejście w życie od 1 stycznie 2017 r. ustawy w obecnym jej kształcie doprowadziłoby do dosyć dużego chaosu na rynku chociażby biletów ulgowych" - tłumaczył we wtorek na posiedzeniu komisji infrastruktury wicemarszałek Senatu Grzegorz Czelej (PiS).

Obecny na tym posiedzeniu komisji wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit wskazał, że jego resort popiera projekt. "Jesteśmy w trudnej sytuacji, bo zdajemy sobie sprawę, że wejście w życie przepisów tej ustawy od pierwszego stycznia przyszłego roku wprowadziłoby bardzo poważne zakłócenia w funkcjonowaniu transportu publicznego" - mówił.

Za nowelą głosowało 429 posłów, przeciw było 6, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Chodzi o te przepisy ustawy o publicznym transporcie zbiorowym, zgodnie z którymi ulgi ustawowe miałyby obowiązywać tylko w przewozach o charakterze użyteczności publicznej, tj. realizowanych na podstawie umowy o świadczenie usług publicznych, zawartej pomiędzy operatorem a właściwym organizatorem publicznego transportu zbiorowego (jednostki samorządu terytorialnego).

Przewoźnicy, którzy nie podpiszą umowy z samorządem, nie zostaną operatorami publicznymi, nie będą mieli możliwości uzyskiwania rekompensaty za stosowane przez nich ulgi.

Nowela ma wejść w życie po 14 dni od dnia ogłoszenia.

W resorcie infrastruktury trwają prace nad całościową zmianą ustawy. Jej założenia obejmują m.in. zmianę charakteru przewozów użyteczności publicznej realizowanych przez organizatora publicznego transportu zbiorowego. Takie przewozy będą mogły być realizowane wyłącznie na tych liniach, które nie są obsługiwane przez przewoźników komercyjnych na zasadach rynkowych. Przewoźnicy komercyjni będą mogli ubiegać się o dopłatę z budżetu państwa z tytułu uznawania ulg ustawowych. Resort chciałby także, aby pasażerowie mogli wysiadać nie tylko na przystankach określonych w rozkładzie jazdy. Wysokość opłat za korzystanie z przystanków w zależności od wielkości pojazdu byłaby zróżnicowana.

MIB chce także wprowadzić zwolnienie z opłat na odcinkach płatnych dróg krajowych przewoźników, którzy wykonują regularne kursy pasażerskie na odległość do 50 km.