Asesor nie powinien orzekać w sprawach dotyczących tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym, ponieważ nie ma odpowiedniego doświadczenia zawodowego - uważa rzecznik praw obywatelskich.

1 stycznia 2016 r. weszła w życie nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, która ponownie wprowadza instytucję asesora sądowego. W ocenie RPO istnieją poważne wątpliwości, czy rozwiązania przyjęte w ustawie rzeczywiście zapewnią każdemu prawo do niezależnego, bezstronnego i niezawisłego sądu. Chodzi głównie o zakres władzy sądowniczej powierzonej asesorom.

Zgodnie z brzmieniem nowych przepisów, zadania z zakresu wymiaru sprawiedliwości wykonują sędziowie, a w sądach rejonowych także asesorzy z wyłączeniem stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym oraz postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych.

Zdaniem rzecznika, asesor nie powinien orzekać również w sprawach dotyczących tymczasowego aresztowania w postępowaniu sądowym, ponieważ nie ma odpowiedniego doświadczenia zawodowego. W ustawie nie wskazano jednak wyraźnie takiego ograniczenia. Zabrakło też precyzyjnego uzasadnienia powierzenia asesorom większości czynności sądowych.

Wątpliwości rzecznika budzi ponadto okres, na który powoływani są asesorzy sądowi. W ocenie RPO nie zapewni to im poczucia stabilizacji koniecznego do wydawania sprawiedliwych rozstrzygnięć.

PS/źródło: MS