I prezes Sądu Najwyższego,spadek z pozycji 5.

Kiedy prof. Gersdorf obejmowała stery w Sądzie Najwyższym, oczekiwania wobec niej były spore. Czy im sprostała?

To zależy, jak na to spojrzeć. I prezes SN z pewnością w minionym roku dała wiele odczytów i napisała wiele opinii w obronie niezawisłości sędziów i niezależności sądów. Pod koniec roku złożyła także wniosek o zbadanie grudniowej nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Z drugiej jednak strony wszyscy zdążyli już zauważyć, że pani prezes unika mediów jak diabeł święconej wody. A w dzisiejszych czasach trudno przekonać społeczeństwo do swoich racji, dając odczyty w zamkniętym gronie lub pisząc specjalistyczne opinie skierowane do innych organów państwowych.

MK