Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, pierwszy raz w rankingu

Drugi raz w tej samej rzece, tym razem jednak z misją postawienia tamy, która skutecznie odwróci bieg nurtu. Tak bez wątpienia należy traktować zainicjowane właśnie odwracanie wielkiej reformy procedury karnej, która była z mozołem przygotowywana przez sześć lat.

Między innymi za jego sprawą na śmietnik historii trafi też instytucja niezależnego od ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego. Ponowne połączenie tych dwóch funkcji uczyni Zbigniewa Ziobrę jedną z najpotężniejszych osób w państwie. Prace nad wywołującą wielkie emocje reformą prokuratury już się rozpoczęły. Tak samo jak nad reformą sądownictwa. Powstał już zespół, który ma przygotować nową ustawę o komornikach sądowych. W środowisku prawniczym huczy od plotek, że następni w kolejce będą adwokaci, radcowie i notariusze.

PSZ