Jeżeli uda się wreszcie implementować unijną dyrektywę, to emitenci będą decydować, czy i które informacje poufne udostępnią do wiadomości publicznej. Za błędy zapłacą wyższe kary. Te wzrosną nawet 80-krotnie
Już wiadomo, że na zapowiadaną rewolucję w zakresie obowiązków informacyjnych spółek publicznych wobec Komisji Nadzoru Finansowego i rynku polskie firmy będą musiały jeszcze poczekać. Do 27 listopada Polska powinna była implementować do naszego porządku prawnego unijną dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2013/50/UE z 22 października 2013 r. (tzw. Transparency II), nowelizującą m.in. dyrektywę z 2004 r. w sprawie harmonizacji wymogów dotyczących przejrzystości informacji o emitentach papierów wartościowych dopuszczonych do obrotu na rynku regulowanym (Dz.Urz. UE z 2013 r. L 294 s. 13). Już wiadomo, że termin nie zostanie dotrzymany. Wprawdzie do sejmu poprzedniej kadencji trafił projekt nowelizacji ustawy o ofercie publicznej ale nie zdążono go uchwalić. Niewykluczone jest jednak, że sejm nowej kadencji do tego projektu sięgnie.
Zmiany mają wejść w życie w dwóch turach. Drugą datą graniczną jest 3 lipca 2016 r. Wtedy bezpośrednio w Polsce zaczną co do zasady obowiązywać przepisy rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady 596/2014 (MAR – Market Abuse Regulation). Do tej daty wszystkie kraje członkowskie UE są też zobowiązane wprowadzić przepisy implementujące regulacje dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/57/UE z 16 kwietnia 2014 r. (MAD – Market Abuse Directive, Dz.Urz. UE z 2014 r. L 173, s.179). Obie te regulacje wpłyną na zakres obowiązków informacyjnych spółek publicznych (zarówno notowanych na GPW, jak i na rynku NewConnect). Znacząco podwyższone będą też kary za naruszenie obowiązków informacyjnych, które mogą być nałożone zarówno na spółkę, jak i na osoby nią zarządzające.
1. Raporty okresowe według dyrektywy Transparency II
Jednym z celów dyrektywy jest zmniejszenie presji na emitentów, a w szczególności zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla małych i średnich emitentów w celu ułatwienia im dostępu do kapitału.
Dyrektywa wprowadza zasadę, zgodnie z którą państwa mogą nakładać na emitentów obowiązki składania raportów okresowych obejmujących sprawozdania finansowe w okresach rocznych i półrocznych. Tylko wyjątkowo państwo członkowskie może wprowadzić obowiązek częstszej publikacji informacji okresowych.
Wydaje się, że z tego rozwiązania polski prawodawca skorzysta. Z informacji udostępnionych przez KNF wynika, że komisja przeprowadziła ankietę wśród emitentów, z której można wnioskować, iż dla większości z nich raporty kwartalne nie stanowią nadmiernego obciążenia finansowego, a ponadto dostrzegają ich wartość jako narzędzia dla inwestorów do bieżącej oceny kondycji spółek.
Są też jednak dobre wieści dla spółek notowanych na giełdzie.
Dyrektywa wydłuży termin publikowania śródrocznych sprawozdań finansowych z obecnych dwóch miesięcy do trzech.
KNF postuluje uchylenie obowiązku publikacji przez emitentów raportu za ostatni kwartał roku (obecnie jest to możliwe przy spełnieniu warunku publikacji raportu rocznego w terminie 80 dni od zakończenia roku obrotowego).
2. Nowe sankcje finansowe dla firm zabolą
Dyrektywa istotnie zwiększa wysokość kar finansowych, jakie mogą być nałożone za naruszenia obowiązków informacyjnych. Jej założeniem jest uwypuklenie odstraszającego charakteru kar, które przy zachowaniu zasady proporcjonalności, powinny być podawane do publicznej wiadomości.
Aktualnie zgodnie z art. 96 ustawy z 29 lipca 2005 r. o ofercie publicznej (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1382) za niedopełnienie lub nienależyte wykonanie przez spółkę obowiązków informacyjnych (m.in. naruszenie obowiązku podania do publicznej wiadomości informacji poufnej, informacji bieżących i okresowych, jak również informacji od spółki o zmianie stanu posiadania jej akcji uzyskanej od akcjonariusza), może ona być ukarana przez KNF poprzez wykluczenie na czas określony lub bezterminowo z obrotu na rynku regulowanym albo karą pieniężną do wysokości 1 mln zł, albo obiema karami łącznie.
Zgodnie z dyrektywą maksymalna sankcja za niewykonanie lub nienależyte wykonanie obowiązków informacyjnych będzie znacznie wyższa – do 10 mln euro (40 mln zł – według projektu zmiany ustawy o ofercie publicznej) lub kwoty stanowiącej równowartość 5 proc. całkowitego rocznego przychodu wykazanego w ostatnim sprawozdaniu finansowym za rok obrotowy, lub do kwoty równej dwukrotności kwoty korzyści uzyskanych lub strat unikniętych w wyniku naruszenia, w przypadku gdy możliwe jest ustalenie kwoty uzyskanych korzyści lub unikniętych strat.
3. Wyższe kary dla członków zarządu
Wobec osoby fizycznej będącej członkiem zarządu spółki publicznej, która rażąco naruszy obowiązki informacyjne, kara finansowa może wynieść nawet 2 mln euro (8 mln zł według projektu nowelizacji). Obecnie jest to kwota do 100 tys. zł, co oznacza wzrost górnej granicy o 80 razy. Nowością jest to, że taka kara będzie mogła być też nałożona na członka rady nadzorczej spółki publicznej, jeśli rażąco naruszy obowiązki informacyjne.
Analogiczne kary będzie można nałożyć na akcjonariuszy, którzy nie informują spółki publicznej o nabyciu bądź zbyciu znacznych pakietów akcji (dla osób prawnych – maksymalnie 40 mln zł, 5 proc. rocznego przychodu albo dwukrotność kwoty uzyskanych korzyści lub unikniętych strat; dla osób fizycznych – maksymalnie 8 mln zł albo dwukrotność kwoty uzyskanych korzyści lub unikniętych strat).
Dyrektywa wprowadza też katalog okoliczności, które KNF powinna brać pod uwagę przy wymierzaniu wyżej opisanych kar finansowych.
4. Spółki same ocenią, o czym trzeba poinformować
Rewolucja czeka emitentów w zakresie obowiązków związanych z raportami bieżącymi przekazywanymi do KNF i dla rynku. Wchodzące w życie w lipcu 2016 r. rozporządzenie MAR zlikwiduje zamknięty katalog okoliczności, o których obecnie polscy emitenci są zobowiązani zawiadomić w formie raportu bieżącego, ale pozostawi jednocześnie obowiązek podania do publicznej wiadomości informacji poufnych w formie raportu.
Spółki notowane na GPW i New Connect będą więc musiały dokonywać każdorazowo analizy, czy dana informacja jest informacją poufną. Zniknie bowiem obecna ściągawka enumeratywnie wskazująca przypadki, w których spółka publiczna jest obecnie zobowiązana zawiadomić rynek (zostanie uchylone rozporządzenie ministra finansów w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych). Nowością będzie też konieczność publikacji raportu niezwłocznie.
Jednocześnie rozporządzenie nieco modyfikuje pojęcie informacji poufnej w odniesieniu do obowiązującej regulacji polskiej ustawy, definiując ją jako informację określoną w sposób precyzyjny, która nie została podana do wiadomości publicznej:
– dotyczącą bezpośrednio lub pośrednio jednego lub większej liczby emitentów lub jednego lub większej liczby instrumentów finansowych,
– która w przypadku podania jej do wiadomości publicznej miałaby prawdopodobnie znaczący wpływ na ceny tych instrumentów finansowych lub na ceny powiązanych pochodnych instrumentów finansowych.
5. Lista insiderów i nowe okresy zamknięte
Rozporządzenie MAR wprowadza zmiany w obowiązku prowadzenia listy insiderów. Kwestię listy insiderów reguluje obecnie art. 158 ustawy z 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 95), zgodnie z którym emitenci są zobowiązani do sporządzenia i prowadzenia odrębnych list osób fizycznych posiadających dostęp do informacji poufnych, które pozostają z emitentem lub z innym podmiotem działającym w jego imieniu lub na jego rzecz w stosunku pracy, zlecenia lub innym stosunku prawnym o podobnym charakterze, w tym pełniących funkcje w organach nadzorczych emitenta.
Rozporządzenie MAR reguluje tę kwestię szerzej. Zgodnie z nim emitent będzie zobowiązany do zapewnienia, aby każda osoba, która znajduje się na liście insiderów, potwierdziła na piśmie zaznajomienie się ze związanymi z tym obowiązkami wynikającymi z przepisów oraz że jest świadoma konsekwencji wynikających z wykorzystania informacji poufnych i bezprawnego ich ujawnienia. Ponadto rozporządzenie MAR zmienia regulacje dotyczące okresów zamkniętych. Chodzi o okres, w którym osoby pełniące obowiązki zarządcze w spółkach publicznych nie mogą dokonywać żadnych transakcji z udziałem akcji spółki lub innych instrumentów dłużnych. Rozporządzenie wprowadza okres zamknięty 30 dni kalendarzowych przed ogłoszeniem śródrocznego i rocznego raportu obejmującego sprawozdanie finansowe, co modyfikuje obecnie obowiązujący termin dla raportu rocznego – dwa miesiące przed jego przekazaniem. Spółka będzie mogła zezwolić na dokonanie konkretnej transakcji w trakcie okresu zamkniętego w indywidualnych przypadkach, np. gdy zaistnieją wyjątkowe okoliczności, takie jak poważne trudności finansowe.
6. Nawet cztery lata pozbawienia wolności
Celem dyrektywy MAD jest z kolei wprowadzenie do krajowych porządków prawnych sankcji karnych za bezprawne wykorzystywanie i ujawnianie informacji poufnych oraz manipulacje na rynku w celu zapewnienia integralności rynków finansowych w Unii oraz zwiększenia ochrony inwestorów i ich zaufania do tych rynków. Na podstawie dyrektywy MAD minimalna górna granica kary wobec osób fizycznych za bezprawne ujawnienie informacji poufnej powinna wynieść co najmniej dwa lata pozbawienia wolności, a za wykorzystanie informacji poufnych, udzielanie rekomendacji lub nakłanianie do wykorzystania informacji poufnych oraz manipulacje na rynku górna granica to cztery lata.
Wobec osób prawnych dyrektywa MAD wprowadza – oprócz kar finansowych – możliwość zastosowania dodatkowych środków karnych, np. pozbawienia prawa do korzystania ze świadczeń publicznych lub pomocy publicznej, zakaz prowadzenia działalności gospodarczej, umieszczenie pod nadzorem sądowym, czasowe lub całkowite zamknięcia oddziału czy nawet rozwiązanie spółki.
Komentarz
Nadchodzące zmiany stanowią nowość dla spółek publicznych, członków ich organów, osób odpowiedzialnych za relacje inwestorskie, komunikację z rynkiem i Komisją Nadzoru Finansowego. Chociaż wejście w życie części przepisów jest oddalone w czasie, już teraz spółki powinny weryfikować politykę informacyjną i raportowania tak, aby nowe przepisy nie były zaskoczeniem. Szczególnie dotyczy to podmiotów o rozbudowanej strukturze operacyjnej, składających się z wielu spółek, w których proces raportowania wymaga zwiększonej uwagi i odpowiedniego przepływu informacji. Jest to szczególnie istotne w kontekście wielokrotnego zwiększenia kar finansowych, które może nakładać KNF. Na uwagę zasługuje też zwiększenie potencjalnej odpowiedzialności członków zarządu za rażące naruszenia obowiązków informacyjnych i wprowadzenie jej wobec członków rad nadzorczych. W nowej rzeczywistości prawnej milionowe kary finansowe będą mogły być wymierzane bezpośrednio osobom fizycznym. Wszystko zależy oczywiście od praktyki KNF. Ten będzie wyposażony w dotkliwe dla emitentów narzędzie, którego – jak sugeruje ostatnia rygorystyczna polityka tej instytucji – nie zawaha się użyć. W tym kontekście szczególnie istotna jest zmiana wchodząca w życie w lipcu 2016 r.: skasowanie katalogu przypadków obowiązku publikacji raportu bieżącego i pozostawienie jedynie obowiązku przekazywania informacji poufnych (według nieostrej definicji pozostawiającej szerokie pole do interpretacji). Takie rozwiązanie przenosi na emitentów ciężar odpowiedzialności za decyzje o realizacji konkretnych obowiązków informacyjnych. Pomocne będą wytyczne, które powinien wydać Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych (ESMA) w celu ustanowienia przykładowego wykazu informacji, „których ujawnienie jest zasadnie oczekiwane lub wymagane zgodnie z przepisami ustawowymi lub wykonawczymi prawa unijnego lub krajowego, zasadami rynku, umową, praktyką lub zwyczajem na odpowiednich rynkach towarowych”.