Zgodny z konstytucją jest przepis przewidujący grzywnę dla właściciela pojazdu, w którym popełniono wykroczenie drogowe, za niewskazanie, kto kierował autem - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

TK rozstrzygał tę sprawę w pełnym składzie. Wyrok zapadł przy trzech zdaniach odrębnych.

Zgodnie z kodeksem wykroczeń karze grzywny podlega właściciel pojazdu, który "wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie".

Konstytucyjność tego przepisu zakwestionował prokurator generalny.

TK uznał jednak, że sankcja przewidziana w art. 96 par. 3 k.w. nie jest nadmiernie restrykcyjna. Po pierwsze, ustawodawca wprowadził odpowiedzialność wykroczeniową, nie zaś karną. Po drugie, sięgnął wyłącznie do kary grzywny, rezygnując przy tym z surowszych kar za wykroczenia, jakimi są areszt i ograniczenie wolności.

Trybunał zwrócił uwagę, że w kwestionowanym przepisie chodzi o obowiązek wskazania, komu właściciel powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, a nie o obowiązek zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa czy tym bardziej wykroczenia.

PS