PROBLEM: Kwestia możliwości zmiany umów spółek i statutów spółek kapitałowych w organizacji budzi w praktyce wiele kontrowersji. Niejednokrotnie wspólnicy (akcjonariusze), z uwagi na dynamikę obrotu gospodarczego, niedługo po podpisaniu konstytucji spółki w organizacji pragną ją zmienić. Powstaje zatem pytanie: czy jest to możliwe? A jeśli tak, to w jaki sposób przeprowadzić zmianę?
Dr Iwona Gębusia, radca prawny, szef departamentu prawa bankowego i instrumentów finansowych w kancelarii prawnej Chałas i Wspólnicy / Dziennik Gazeta Prawna
1. Większość głosów czy jednomyślność
Zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem doktryny zmiana umów (lub statutów) spółek w organizacji jest dopuszczalna. Kontrowersje wzbudzają natomiast przesłanki formalne, jakim należy zadośćuczynić, aby akt założycielski spółki w organizacji został zmodyfikowany w sposób ważny.
W aktualnym stanie prawnym wątpliwości budzi, czy do podjęcia odnośnej uchwały wymagana jest większość, czy też jednomyślność głosów. Źródła tych kontrowersji należy upatrywać w treści art. 11 par. 2 ustawy z 15 września 2000 r. – Kodeks spółek handlowych (t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 1030 ze zm.; dalej: k.s.h.), w myśl którego do spółki kapitałowej w organizacji w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące danego typu spółki po jej wpisie do rejestru. Przyczyna sporów interpretacyjnych tkwi rzecz jasna w powinności odpowiedniego stosowania ustawy, co – w zależności od oceny danego stanu faktycznego – może oznaczać stosowanie norm regulujących dany typ spółki po jej wpisie do rejestru wprost, z modyfikacjami bądź niestosowanie ich w ogóle.
Zwolennicy tradycyjnego nurtu interpretacyjnego opowiadają się – we wspomnianym aspekcie funkcjonowania spółek w organizacji – za stosowaniem ogólnych reguł prawa cywilnego. W związku z powyższym w ich ocenie zmiana umowy (statutu) spółki w organizacji wymaga jednomyślności wspólników (akcjonariuszy). W opinii zwolenników tego stanowiska okres funkcjonowania spółki w organizacji jest o tyle newralgiczny, że w jego trakcie dopiero się krystalizują obowiązki wspólników (akcjonariuszy). Dodatkowe postanowienia umowne wprowadzone w tym czasie mogą mieć również istotne znaczenie dla określenia wspólnego celu, do jakiego – w myśl przepisu art. 3 k.s.h. – zobowiązali się dążyć wspólnicy (akcjonariusze). Z tych względów konstytucja spółki podlega ogólnym regułom dotyczącym modyfikacji umów w prawie cywilnym. W literaturze przyjmuje się również, że wymóg jednomyślności służy – zwłaszcza w początkowym okresie funkcjonowania spółki – ochronie wspólników (akcjonariuszy) przed nadużyciami ze strony większości.
Z kolei w myśl poglądu konkurencyjnego do zmiany umowy (statutu) spółki w organizacji wystarczające jest zachowanie przesłanek wynikających z przepisów dotyczących danego typu korporacji po jej wpisie do rejestru (tj. odpowiednio: art. 246 par. 1 k.s.h. i art. 415 par. 1 k.s.h.). Jest to zatem stanowisko hołdujące bezpośredniemu stosowaniu regulacji dotyczących zarejestrowanych spółek z o.o. i spółek akcyjnych do odnośnych podmiotów w fazie organizacji. Zwolennicy tej koncepcji wskazują, że warunkiem stosowania norm kodeksu cywilnego jest brak uregulowania danej kwestii w k.s.h. (art. 2 k.s.h.). Stąd też przewidziane w art. 11 par. 2 k.s.h. odpowiednie stosowanie przepisów dotyczących spółki docelowej powinno się odbywać co do zasady wprost. Ewentualne modyfikacje są natomiast dopuszczalne jedynie w sytuacji, w której odstępstwa dyktuje właściwość (natura) stosunku prawnego spółki handlowej.
Skoro regulacje k.s.h. nie przewidują szczególnego reżimu podejmowania uchwał w spółkach w organizacji, to powinny obowiązywać zasady k.s.h. właściwe dla spółki wpisanej do rejestru.
Ponadto spółka w organizacji nie jest odrębnym ustawowym typem spółki, lecz odmianą spółki kapitałowej, przybierającą postać dojrzałą w wyniku rejestracji. Spółka w organizacji stanowi konieczne stadium docelowej spółki kapitałowej – stanowiącej kontynuację tej pierwszej.
Co więcej, wymóg jednomyślności przyjęty w odniesieniu do zmiany umowy (statutu) spółki w organizacji kłóci się z jej naturą prawną. W odniesieniu do spółek kapitałowych obowiązywanie kryterium jednomyślności jest bowiem absolutnym wyjątkiem, w istocie sprowadzającym się do konieczności uzyskania zgody poszczególnych wspólników (akcjonariuszy) na postanowienia aktu założycielskiego dotyczące ich praw osobistych lub indywidualnych.
Ponadto spółkę w organizacji należy każdorazowo oceniać przez pryzmat jej kapitałowego charakteru, z którego można wywieść argument przemawiający za podejmowaniem uchwał większością głosów, a nie na zasadzie jednomyślności.
2. Aneks do umowy czy uchwała
Niezależnie od kwestii wymogu jednomyślności bądź też większości głosów wymaganej do zmiany aktu założycielskiego spółki w organizacji kontrowersje budzi również rodzaj aktu, z którego ma wynikać stosowna modyfikacja umowy (statutu) spółki w organizacji. Zgodnie z pierwszym stanowiskiem odnośna zmiana powinna przybrać – w myśl generalnych założeń cywilistycznych – formę aneksu do umowy. Z kolei pogląd konkurencyjny przewiduje – tak jak ma to miejsce w odniesieniu do już zarejestrowanej spółki kapitałowej – powzięcie uchwały wspólników (walnego zgromadzenia), której przedmiotem jest zmiana konstytucji spółki.
W mojej ocenie art. 11 par. 2 k.s.h. poprzez elastyczny w interpretacji wymóg odpowiedniości pozwala na zajęcie stanowiska liberalnego. W związku z powyższym dopuszczalna jest zmiana umowy (statutu) spółki w organizacji w następstwie powzięcia uchwały wspólników (walnego zgromadzenia) zapadłej większością głosów wymaganą po wpisie danej spółki do rejestru.
Punktem wyjścia do dalszych rozważań jest przytoczenie przepisu art. 11 par. 1 k.s.h. Zgodnie z jego treścią spółki kapitałowe w organizacji, o których mowa w art. 161 i art. 323 k.s.h., mogą we własnym imieniu nabywać prawa, w tym własność nieruchomości i inne prawa rzeczowe, zaciągać zobowiązania, pozywać i być pozywane. Spółki kapitałowe w organizacji stanowią ułomne osoby prawne, którym przysługuje zdolność prawna, i co za tym idzie, samodzielność występowania w obrocie. W myśl zasad ogólnych do wspomnianych jednostek organizacyjnych stosuje się odpowiednio przepisy o osobach prawnych (art. 331 par. 1 k.c.). W mojej opinii funkcjonowanie i charakter prawny tych podmiotów (nie tylko spółek w organizacji) są bliższe naturze prawnej w pełni już ukształtowanych osób prawnych aniżeli tylko luźnej zbiorowości ich członków. Z przepisu art. 11 par. 1 k.s.h., przyznającego spółce w organizacji zdolność prawną, jednoznacznie wynika, że spółka w organizacji jest już określoną jednostką organizacyjną, a wspólnicy, powołując ją do życia, godzą się na to, aby funkcjonowała według zasad ustalonych w konstytucji spółki.
W związku z tym od chwili powstania spółki kapitałowej w organizacji bardziej przekonującym rozwiązaniem jest stosowanie specyficznego reżimu podejmowania uchwał właściwego dla spółek kapitałowych po ich wpisie do rejestru, a nie norm generalnych prawa cywilnego.
Choć spółki w organizacji stanowią pewne stadium na drodze do uzyskania statusu pełnoprawnych osób prawnych, to jednak ich natura prawna naznaczona jest istotnie cechami kapitałowymi, a nie osobowymi, co powinno przemawiać za możliwie szerokim bezpośrednim stosowaniem norm dotyczących spółek docelowych. Należy podkreślić, że dla spółek kapitałowych typowa jest zasada rządów większości nad mniejszością. Oznacza to, że decyzje gospodarcze spółki są podejmowane zgodnie z wolą wspólników (akcjonariuszy) reprezentujących większość na forum organu stanowiącego. Naturalną konsekwencją zasady rządów większości jest zaś podejmowanie uchwał w spółce z o.o. i w spółce akcyjnej według reguły większości głosów (zob. np. przepisy art. 245, 246, 414 i 415 k.s.h.).
Jeśli chodzi o rodzaj aktu, z którego ma wynikać zmiana umowy (statutu) spółki w organizacji, to moim zdaniem prawidłowe jest ujęcie modyfikacji w uchwale, a nie w aneksie do aktu założycielskiego. Ze względów systemowych trafne jest rozwiązanie polegające na tym, że decyzje członków jednostki organizacyjnej (a nie bytów indywidualnych działających na swoją rzecz) są podejmowane w postaci uchwały, a nie aneksu do umowy. Ponadto bardziej spójne i logiczne wydaje się ujmowanie wszelkich zmian do umowy spółki (statutu) jednolicie w postaci uchwały, a nie różnicowanie aktów na aneks i uchwałę w zależności od okresu, w którym dana modyfikacja została zainicjowana.
3. ryzyka wiążące się z wykładnią liberalną
Warto jednak podkreślić, że z punktu widzenia praktyki posługiwanie się kryterium odpowiedniości poprzez obejmowanie nim konkurencyjnych wariantów interpretacyjnych zawsze jest obarczone pewnym ryzykiem. W praktyce obrotu należy się więc liczyć z możliwością odmowy rejestracji umowy (statutu) spółki w organizacji zmienionej w sposób niejednomyślny.
Kolejnym ryzykiem związanym z pominięciem wymogów wynikających z ogólnych regulacji prawa cywilnego jest prawdopodobieństwo zaskarżenia uchwały zmieniającej niejednomyślnie umowę (statut) spółki w organizacji, co może istotnie skomplikować lub co najmniej wydłużyć procedurę wpisu spółki do rejestru. Zainteresowany wyeliminowaniem z obrotu prawnego uchwały modyfikującej konstytucję spółki w organizacji może być przede wszystkim wspólnik (akcjonariusz), który nie wyrażał zgody na zmianę aktu założycielskiego przed wpisem spółki do rejestru i dla którego wprowadzone niejednomyślnie modyfikacje są niekorzystne (a jednocześnie zmiany te nie mieszczą się w hipotezie norm art. 246 par. 3 i 415 par. 3 k.s.h.).
Z praktycznego punktu widzenia w przypadkach problematycznych należałoby rozważyć stworzenie sposobności, umotywowanej względami rozsądku, wycofania się wspólnika (akcjonariusza) niegodzącego się na tego rodzaju zmiany z inwestycji w daną spółkę. Instrumentem umożliwiającym ustanie członkostwa wspólnika (akcjonariusza) kontestującego zmiany aktu założycielskiego może być przykładowo nabycie jego praw udziałowych przez innego wspólnika (akcjonariusza) lub osobę trzecią.
Zanim powstanie właściwy podmiot
Spółka z o.o. w organizacji powstaje z chwilą zawarcia umowy spółki z o.o. (art. 161 par. 1 k.s.h.).
Spółka akcyjna w organizacji tworzy się w następstwie zawiązania spółki (art. 323 par. 1 k.s.h.), tj. w wyniku objęcia wszystkich akcji (art. 310 par. k.s.h.).
Spółka w organizacji stanowi zatem pierwotną formę ustrojową, istniejącą do chwili wpisu spółki kapitałowej do rejestru, dopiero bowiem w tym momencie powstaje spółka właściwa.