Państwowy nadzór nad spółdzielczymi kasami oszczędnościowo-kredytowymi jest zgodny z konstytucją, ale niezgodne z nią jest kontrolowanie przez Komisję Nadzoru Finansowego małych SKOK-ów – uznał w piątek po trzydniowej rozprawie Trybunał Konstytucyjny. Rozpatrywał on trzy wnioski parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości oraz prezydenta Bronisława Komorowskiego w sprawie ustawy o SKOK z 2009 r. i jej nowelizacji z 2013 r.
Fundusze w SKOK mniejsze od wpłat członków / Dziennik Gazeta Prawna
Tak zdecydował Trybunał Konstytucyjny. Co to są małe SKOK-i, nie wyjaśnił
Częściowo niezgodny z ustawą zasadniczą okazał się art. 60 ustawy, mówiący, że „działalność kas i Kasy Krajowej podlega nadzorowi sprawowanemu przez Komisję Nadzoru Finansowego”. – Uzasadnienie artykułu odwołuje się do potrzeby ochrony interesu publicznego, jakim jest zachowanie stabilności instytucji, którym zostały powierzone środki o znacznej wartości przez liczną grupę osób – członków kas, jak również konieczność ochrony interesów indywidualnych klientów, którzy skorzystali z usług kas – tłumaczył sędzia-sprawozdawca Leon Kieres. – Zagrożenie bezpieczeństwa gospodarki, którego postacią jest destabilizacja rynku finansowego, w tym również wywołana nieodpowiednią działalnością kas lub Kasy Krajowej, uzasadniała ograniczenie wolności gospodarczej podmiotów tworzących system SKOK ze względu na konieczność ochrony porządku publicznego – dodał.
Dlaczego w takim razie małe kasy nie powinny być nadzorowane przez KNF?
– Zmiany ustawowe nie powinny prowadzić do zahamowania rozwoju tego segmentu rynku finansowego. Przy akceptacji państwowego nadzoru na ustawodawcy ciążył konstytucyjny obowiązek zróżnicowania prawnych środków nadzorczych ze względu na zróżnicowaną wielkość kas i zasięg ich aktywności kredytowo-depozytowych – wyjaśnił Leon Kieres.
Przepis pozwalający KNF na nadzorowanie małych kas będzie obowiązywał jeszcze przez półtora roku. W tym czasie Sejm powinien zmienić przepisy.
Co należy rozumieć przez pojęcie małych SKOK-ów? – TK nie dał wskazówek, to ustawodawca ma zdecydować, co to jest i jakie instrumenty nadzorcze mają mieć zastosowanie – wskazuje Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF. Na razie nie wiadomo, jak zostanie uregulowana kwestia gwarancji depozytów w małych kasach. Bo te ze strony Bankowego Funduszu Gwarancyjnego dotyczą tylko instytucji objętych nadzorem KNF.
Sam nadzór w raporcie na temat sytuacji SKOK w I kw. za małe uznał kasy o aktywach nieprzekraczających 100 mln zł. Na 50 istniejących SKOK-ów aktywa mniejsze niż 100 mln zł ma 29 kas. W końcu marca miały one 8,4 proc. w sumie bilansowej całego sektora SKOK. W podobny sposób KNF dzieli też banki spółdzielcze. Takie, których aktywa nie przekraczają 100 mln zł, stanowiły w końcu I kw. niecałe 14 proc. łącznej sumy bilansowej banków spółdzielczych.
Wnioski do TK w sprawie ustawy o SKOK zawierały w sumie grubo ponad sto zarzutów dotyczących niekonstytucyjności. W przypadku zdecydowanej większości trybunał umorzył postępowanie. Sędzia Kieres argumentował to „zdawkowością zarzutów”, używaniem argumentów bez charakteru prawnego mówiących, że określona regulacja jest „szkodliwa”, „ogranicza rozwój kas” itp.
Troje sędziów TK zgłosiło zdania odrębne do wyroku.