Adwokat, który oskarża sędziego o to, że z czystej złośliwości lub niedbalstwa podejmuje błędne decyzje, naraża na szwank jego reputację i wizerunek całego sądownictwa. Dlatego prawnik powinien zapłacić za rozpowszechnianie takich pomówień - uznał Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

W 2001 r. włoski adwokat Piero Antonio Peruzzi napisał do Najwyższej Rady Sądownictwa, odpowiednika polskiej KRS, skargę na postępowanie sędziego X orzekającego w sądzie okręgowym w Lucce. Krótko potem przesłał okólnik o podobnej treści kilku sędziom zatrudnionym w tym samym sądzie, ale bez wymieniania X z nazwiska. W pierwszej części pisma opisał szczegółowo rzekomo niesprawiedliwą decyzję podjętą przez X w kontekście postępowania spadkowego, a w drugiej części wyjaśnił, na czym polegało niedopuszczalne w jego ocenie postępowanie sędziego. Zarzucił mu m.in. „umyślne błędy popełniane ze złośliwości, poważnego zaniedbania bądź braku zaangażowania”.

X także otrzymał kopię okólnika i pozwał adwokata o zniesławienie oraz znieważenie. W 2005 r. sąd okręgowy w Genui uznał, że Peruzzi, pomawiając sędziego o celowe popełnianie błędów, przekroczył granice swojego prawa do krytyki i skazał go na cztery miesiące więzienia. W ocenie sądu zachowanie adwokata było poważną obrazą dla honoru sędziego X, bo przecież nikt nie miał wątpliwości, że w spornym okólniku chodziło właśnie o niego.

Dwa lata później sąd apelacyjny w Genui zamienił karę pozbawienia wolności na grzywnę w wysokości 400 euro oraz zobowiązał adwokata do zapłaty sędziemu zadośćuczynienia w wysokości 15 tys. euro.

Peruzzi wniósł skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, w której dowodził, że wyrok skazujący do za zniesławienie naruszył jego prawo do wolności wypowiedzi (art. 10). Sędziowie trybunału już na początku podkreślili, że krytyki zawartej w okólniku nie można uznać za krytykę wymierzoną w cały włoski wymiar sprawiedliwości, jak twierdził skarżący. Pismo zawierało bowiem całe fragmenty treści listu wysłanego przez adwokata do Najwyższej Rady Sądownictwa. Mimo że jego druga część miała charakter rozważań ogólnych na temat postępowania niegodnego sędziów, nie da jej się zinterpretować jako krytyki kogoś innego niż X, biorąc pod uwagę, że w pierwszej części okólnika szczegółowo opisana została pewna decyzja podjęta w ramach postępowania spadkowego. Sędziowie ETPC stanęli więc przed pytaniem, czy zarzuty wobec sędziego przekraczały granice krytyki dopuszczalnej w społeczeństwie demokratycznym.

W ocenie trybunału oskarżenia X o podejmowanie niesprawiedliwych, arbitralnych decyzji nie można uznać za zbyt daleko idącą krytykę, gdyż jest to osąd, którego nie można zweryfikować, choć ma on pewne oparcie w faktach. Natomiast zarzut, że sędzia był uprzedzony i umyślnie popełniał błędy wynikające z czystej złośliwości i zaniedbania, zdaniem ETPC, sugerował, że lekceważył on swoje obowiązki etyczne jako funkcjonariusz władzy sądowniczej, a nawet popełnił przestępstwo (świadome podjęcie błędnej decyzji jest bowiem nadużyciem uprawnień). Peruzzi nie przedstawił jednak dowodów wskazujących, że rozstrzygnięcia podejmowane przez X były umotywowane złośliwością. Co więcej rozpowszechnił okólnik wśród sędziów nie czekając nawet na rozpatrzenie skargi wniesionej do Najwyższej Rady Sądownictwa. Trybunał podkreślił, że jego krytyka nie miała związku z jakimkolwiek toczącym się postępowaniem, a służyła wyłącznie podważeniu reputacji i wizerunku zawodowego X. Ponadto według ETPC grzywny oraz zadośćuczynienia zasądzonego na rzecz sędziego nie można uznać, że nadmierne.

Podsumowując, trybunał stwierdził, że wyrok skazujący adwokata oraz nałożona na niego kara nie były nieproporcjonalne do celów, jakim służyły, a uzasadnienie przedstawione przez włoskie sądu opierały się na istotnej i wystarczającej argumentacji. Ingerencję w wolność wypowiedzi Peruzziego należy zatem odczytać jako konieczną dla zapewnienia ochrony reputacji osób trzecich oraz podtrzymania autorytetu i bezstronności sądownictwa.

Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu z 30 czerwca 2015 r. w sprawie Peruzzi przeciwko Włochom (sygn. 39294/09)