Dziekan Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie, pierwszy raz w rankingu

Cały ranking TUTAJ

Stoi na czele stołecznej OIRP, która zrzesza jedną trzecią członków samorządu radców, co już samo w sobie może być uznane za osiągnięcie. Zwłaszcza że udało mu się, przynajmniej na razie, wyciszyć spory, które targały izbą w ostatnich latach.

Nie zajmuje się jednak tylko sprawami z własnego podwórka. Nie do przecenienia jest rola, jaką odegrał pod koniec ubiegłego roku przy uchwalaniu nowego kodeksu etyki radców. Zdecydował się na bezprecedensowy krok jak na korporację, w której najważniejsze decyzje zapadają zazwyczaj na długo przed głosowaniami, i tuż przed nadzwyczajnym zjazdem w dramatycznym liście do innych dziekanów zaapelował o nieuchwalanie kodeksu w kształcie zaproponowanym przez centralę. Jego argumenty były na tyle mocne, że wszystkie kontrowersyjne zapisy zostały z projektu usunięte.

ESZA