Wiceminister sprawiedliwości, pierwszy raz w rankingu

Cały ranking TUTAJ

Teflonowy wiceminister. Choć jego pomysły krytykują wszyscy – sędziowie, prokuratorzy, pracownicy wymiaru sprawiedliwości, on konsekwentnie prze do ich realizacji. I robi to skutecznie. Do resortu przyszedł po to, by wprowadzić sądy w XXI w. Czy mu się to udało? Opinie są podzielone. Zwłaszcza że w ostatnim czasie mało kto skupia się na ocenie pracy merytorycznej ministra Hajduka, czemu po części sam sobie jest winien. Swoimi działaniami bowiem co i rusz otwiera nowe fronty walk ze środowiskiem sędziowskim. To on był spiritus movens wprowadzenia na etapie prac w Sejmie poprawki do prawa o ustroju sądów powszechnych, która odbiera sędziom sądów rejonowych prawo do zwrotu kosztów przejazdu do pracy.

MK