Rozmowa z Janem Czajkowskim, współprzewodniczącym zespołu ds. społeczeństwa informacyjnego w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego
Czy dziś można mieć pewność, że wybory prezydenckie odbędą się bez problemów?
Ostatnie wybory samorządowe pokazały, że w tych tematach niczego nie można być pewnym. Problemy rzeczywiście są, ale widać światełko w tunelu. Przede wszystkim wybory prezydenckie będą organizacyjnie dużo prostsze niż ostatnie. Strona samorządowa na bieżąco sygnalizuje MSW potencjalne problemy, a resort w ostatnich kilku miesiącach wreszcie zmienił nastawienie, zwłaszcza co do skutecznej komunikacji i wymiany informacji z samorządami. Proszę pamiętać, że w dwa miesiące próbujemy nadrobić dwuletnie zaległości w przygotowywaniu wdrażania nowego systemu rejestrów państwowych. Swoją drogą teraz jest szansa, by sprawdzić te rozwiązania w praktyce. W niektórych miejscach w Polsce dojdzie do wyborów uzupełniających lub ich powtórki. Może warto wykorzystać tą okazję do zweryfikowania zagrożeń.
Co jest największym zagrożeniem?
To, że gminy będą musiały po 1 marca utrzymywać swoje lokalne bazy, tylko w innej formie niż dotychczas, wiadome było od dawna. Problemem jest to, by w każdej gminie udało się stworzyć rozwiązanie pozwalające na automatyczną aktualizację danych w rejestrach mieszkańców za pośrednictwem rejestrów centralnych. MSW twierdzi, że ponad 90 proc. gmin obsługiwanych jest przez 8–9 dostawców aplikacji i że resort podjął z nimi wszystkimi współpracę, by płynnie wejść w nowy mechanizm komunikacji między rejestrami centralnymi a lokalnymi. Jeśli to się nie uda, po 1 marca może się pojawić narastający w czasie problem z aktualnością danych w rejestrach i spisie wyborców.
Zgodnie z uzyskaną informacją MSW ma opracowane procedury awaryjne w postaci rozwiązań papierowych. Wówczas to resort będzie odpowiadał za aktualizację danych na poziomie centralnym i wysyłanie ich zwrotnie do gmin w lokalnych rejestrach.
Samorządy często narzekały na brak rzetelnej informacji ze strony MSW, stąd teraz problemy.
Rzeczywiście, wcześniej nie było praktycznie żadnej efektywnej komunikacji ze strony resortu. Co prawda odbywały się szkolenia, lecz na ich jakość samorządowcy narzekali. Ale od kilku miesięcy, m.in. dzięki spotkaniom obu stron, ta współpraca się poprawiła. W tej chwili przygotowywany jest podręcznik dla wszystkich samorządowców tłumaczący nadchodzące zmiany...
...które wejdą w życie za nieco ponad miesiąc. Nie za późno na pisanie podręcznika?
Ma pan rację, ale takie są realia. W lutym w ramach MSW uruchomiony zostanie też specjalny help-desk dla samorządowców, którzy napotkają jakiekolwiek trudności informacyjne, prawne czy techniczne.