Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości nie ma takiej potrzeby. Szef resortu powołał po dwóch pełnomocników, którzy mają przeprowadzić reaktywację organizacyjnie i technicznie. Zostali nim prezesi lub wiceprezesi sądów okręgowych, w których okręgach znajdują się przywracane jednostki. Musieli się zająć przenoszeniem referendarzy sądowych, asystentów sędziów, urzędników oraz innych pracowników sądów.
Pierwszym zadaniem nowych jednostek będzie wyłonienie prezesów.
EŚ/Źródło: Rzeczpospolita