Dwóch na trzech adwokatów przyznaje, że w swojej pracy zawodowej trudno im przychodzi uczciwe postępowanie. Mimo że zdecydowana większość uważa rozsądek i prawdomówność za cechy, którymi trzeba się wyróżniać w zawodach prawniczych, to 16 proc. z nich nie miałaby problemu z oszukiwaniem klientów co do liczby przepracowanych nad sprawą godzin, gdyby tak poradzili im koledzy.

Takie są główne wnioski płynące z badania moralności i charakteru prawników oraz studentów prawa przeprowadzonego przez zespół złożony z ekonomistów, filozofów i adwokatów z Uniwersytetu w Birmingham. Dane zaczerpnięte przez nich z ponad tysiąca ankiet i wywiadów dają podstawy, aby zastanowić się nad tym, czy przedstawiciele jednego zawodów zaufania publicznego rozumieją obowiązujące w nim zasady etyczne.

Jak pokazuje badanie, ponad 62 proc. prawników nierzadko ma trudności z zachowaniem się w uczciwy sposób, nie zawsze wykonuje swoją pracę najlepiej jak potrafi oraz musi zmierzać się z zadaniami, które bywają sprzeczne z ich własnymi wartościami. Najczęściej takie sytuacje wynikają z presji związanej z biznesową stroną wykonywania zawodu. 80 proc. prawników czuje się natomiast emocjonalnie zaangażowana w wykonywanie swojej pracy i przywiązana do swojej grupy zawodowej, a także odczuwa więź z klientami i ich problemami. Jeszcze więcej, bo aż 97 proc. z nich uznaje kolegialność – rozumianą zwłaszcza jako wsparcie ze strony kolegów oraz utożsamianie się ze firmą – za powszechnie szanowany standard w ich środowisku zawodowym.

Niepokojące jest z kolei to, że znaczna część prawników postawiona przed poważnym dylematem etycznym nie zachowałaby się zgodnie obowiązującym ich kodeksem. Ponad 16 proc. respondentów przyznało, że byłaby przygotowana, aby zaokrąglić do 100 liczbę godzin poświęconych sprawie klienta, gdyby takie postępowanie zaleciłby im bardziej doświadczony i wyższy rangą współpracownik. 5 proc. osób przepytanych przez brytyjskich badaczy nie zgłosiłaby do samorządu ani nie poinformowałaby partnerów w swojej kancelarii o przypadku nadużycia rachunków klienta. Dylemat, przy którym stanowiska prawników okazały się najbardziej podzielone, dotyczył złamania tajemnicy zawodowej. W przypadku istnienia poważnych wątpliwości co do bezpieczeństwa dziecka 52 proc. z nich zgodziłaby się ujawnić poufne informacje oraz zawiadomić odpowiednie organy, aby chronić dobro dziecka. Pozostali utrzymaliby to w tajemnicy.