Poręczenie to dosyć popularna forma zabezpieczenia spłaty kredytów lub pożyczek. Zdarza się, że pożyczkobiorca prosi o poręczenie swojego długu kolegę z pracy. Czasem to taki zwyczaj w zakładzie pracy, który nie idzie w parze z zasadami odpowiedzialności, ponieważ nie wszyscy poręczyciele zdają sobie w pełni sprawę z tego, do czego tak naprawdę się zobowiązują.

Poręczenie to umowa na podstawie, której poręczyciel zobowiązuje się względem wierzyciela (np. banku) wykonać zobowiązanie w przypadku, gdyby dłużnik swojego zobowiązania nie wykonał. Poręczenie uregulowane jest w kodeksie cywilnym w art. 876 – 887. Jest to umowa dwustronna zawierana pomiędzy wierzycielem i poręczycielem, może być zawierana bez udziału dłużnika. Poręczyciel powinien złożyć swoje oświadczenie o udzieleniu poręczenia na piśmie. Ustne oświadczenie będzie nieważne. Gdy małżonek zawarł umowę poręczenia za zgodą drugiego małżonka, wierzyciel może żądać zaspokojenia także z majątku wspólnego małżonków. Małżonek wyrażający zgodę na udzielenie poręczenia nie odpowiada natomiast swoim majątkiem osobistym. W sytuacji, gdy małżonkowie udzielili razem poręczenia to odpowiadają oni wobec wierzyciela (banku) swoimi majątkami osobistymi oraz majątkiem wspólnym.

Charakter prawny poręczenia

Orzecznictwo jest zgodne co do charakteru poręczenia. Poręczyciel odpowiada jak współdłużnik solidarny (art. 881 k.c.), a zatem jego dług staje się wymagalny z chwilą, gdy dłużnik główny opóźni się ze spełnieniem swego świadczenia.

Jeżeli dług zostanie spłacony albo umorzony, to poręczenie wygaśnie. Gdyby zaciągnięte przez dłużnika zobowiązanie było nieważne, również udzielone poręczenie będzie nieważne.

Jeżeli poręczony zostanie kredyt lub pożyczka w banku lub instytucji finansowej, to za jej niespłacenie w terminie, poręczyciel odpowie osobiście z całego swojego majątku, nawet jeśli dłużnik w tym czasie wyjechał za granicę i tam osiąga dochody. Wierzycielowi służy wybór tego z nich, do którego skieruje roszczenie. Zważywszy, że poręczenie jest formą zabezpieczenia wierzytelności, a wierzyciel może się domagać świadczenia od poręczyciela z pominięciem dłużnika głównego, już z dniem złożenia oświadczenia o poręczeniu powstaje stosunek zobowiązaniowy między poręczycielem a wierzycielem. Można się przed tym bronić tylko poprzez stosowne postanowienie w umowie kredytowej typu: ”za spłatę kredytu lub pożyczki poręczyciel odpowiada dopiero wtedy, gdy egzekucja wobec kredytobiorcy czy pożyczkobiorcy była bezskuteczna”.

Jeżeli poręczyciel nie chce ponosić odpowiedzialności za całość długu z odsetkami, to bezwzględnym warunkiem jest ustalenie w umowie zakresu odpowiedzialności poręczyciela np. przez postanowienie umowne typu „poręczam do kwoty 20 000,00 zł”. Podobnie przy zmianie umowy z bankiem, poręczyciel również powinien wyrazić lub nie wyrazić zgody na wszelkie zmiany, takie jak ugody, restrukturyzacje itp., gdyż mogą być one dla niego niekorzystne i zwiększać zakres jego odpowiedzialności wobec banku.

Warto też pamiętać, że zgodnie z Prawem bankowym (Dz. U. z 2002 r. nr 72, poz. 665 ze zm.) bank jest obowiązany niezwłocznie powiadomić poręczyciela, w sposób określony w umowie, jeśli kredytobiorca opóźnia się z jego spłatą. Obowiązek ten należy również odpowiednio stosować do pożyczek pieniężnych udzielanych przez bank. W przypadku, gdy bank nie powiadomi poręczyciela o opóźnieniu w spłacie kredytu lub pożyczki ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą, jeśli poręczyciel na skutek braku takiej informacji poniósł szkodę.

Roszczenie regresowe

Jeżeli już dojdzie do tego, że poręczyciel będzie musiał spłacać dług za kolegę z pracy, to jedynym sposobem odzyskania pieniędzy jest skorzystanie po spłacie długu z roszczenia regresowego.

Z praktycznego punktu widzenia, żeby w pełni móc dochodzić roszczeń od dłużnika i wstąpić w prawa zaspokojonego wierzyciela (banku lub instytucji finansowej), bank powinien wydać na żądanie poręczyciela wszelkie dokumenty związane z udzielonym poręczeniem. Poręczyciel musi pamiętać także o tym, żeby niezwłocznie zawiadomić dłużnika o tym, że spłacił za niego pożyczkę lub kredyt. Gdyby tego nie uczynił, a dłużnik spłacił dług w banku to nie mógłby żądać od niego zwrotu tego, co sam bankowi zapłacił, chyba że dłużnik, spłacając dług, wiedział o tym, że wcześniej zrobił to poręczyciel.

Poręczenie a upadłość lub śmierć dłużnika

Ogłoszenie upadłości dłużnika nie powoduje wygaśnięcia jego zobowiązań kredytowych i udzielone poręczenia nadal pozostają w mocy. Co więcej, z dniem ogłoszenia upadłości zobowiązania pieniężne dłużnika, których termin jeszcze nie nastąpił, stają się wymagalne to znaczy, że bank może domagać się ich zapłaty. Gdy poręczyciel dłużnika zapłaci bankowi dług, może dochodzić roszczenia regresowego od upadłego. Jego wierzytelność z tego tytułu umieszcza się na liście wierzytelności w prowadzonym postępowaniu upadłościowym w takiej wysokości, w jakiej zapłacił bankowi.

Śmierć dłużnika głównego nie zwalnia poręczyciela z odpowiedzialności za spłatę kredytu lub pożyczki. Poręczyciel odpowiada za ich spłatę razem ze spadkobiercami zmarłego dłużnika. Poręczyciel nie może jednak powoływać się na ograniczenie odpowiedzialności spadkobiercy przewidziane w prawie spadkowym.

Reasumując, koleżeńska pomoc w pracy może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji, jeżeli kolega zaprzestanie spłacania pożyczki czy kredytu. Bank może dochodzić zaspokojenia z całego majątku dłużnika. Poręczenie może też niekorzystnie wpływać na ocenę zdolności kredytowej samego poręczyciela, gdy on sam będzie ubiegał się o kredyt lub pożyczkę w banku. Dane poręczycieli są przekazywane do Biura Informacji Kredytowej (BIK) i każda zaległość w płatności jest tam widoczna. Ponadto jeżeli poręczyciel nie zapłaci kredytu może trafić do krajowego rejestru dłużników. Zanim więc zawrzemy umowę poręczenia, warto dowiedzieć się, co nam grozi w przypadku braku spłaty zobowiązania przez kolegę.

Damian Soliński, radca prawny w kancelarii Szczubełek & Soliński