Jeżeli dochodzi do ugody z oskarżonym, sąd związany jest wnioskiem prokuratora określającym wymiar kary – przypomniał Sąd Okręgowy w Suwałkach. Tym samym uchylił wyrok I instancji wymierzający sprawcy przestępstwa karę inną niż wskazana przez oskarżyciela i skierował sprawę do ponownego rozpoznania.
Sprawa dotyczyła mężczyzny, który chcąc wyłudzić z banku kredyt, wprowadził jego pracowników w błąd. Sprawca zdecydował się na dobrowolne poddanie karze. Zatem prokurator, opierając się na art. 335 par. 1 kodeksu postępowania karnego, do aktu oskarżenia dołączył wniosek o wydanie wyroku bez przeprowadzania rozprawy. Określa on uzgodnione z oskarżonym kary, środki karne oraz ich wymiar.
W tej sprawie prokurator wnosił o skazanie sprawcy na rok więzienia i zawieszenie wykonania kary na 5 lat. Oskarżony zgodnie z ugodą miał też zostać oddany pod dozór kuratora i naprawić szkodę, zwracając pokrzywdzonemu wyłudzone pieniądze. Sąd skazał go natomiast na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata. Zobowiązał go też do naprawienia szkody w całości, ale zwolnił od kosztów sądowych.
W wyniku apelacji prokuratora sprawa trafiła do sądu okręgowego, który przypomniał, że „nie można orzec niezgodnie z takim wnioskiem, bowiem naruszałoby to ugodę zawartą wcześniej pomiędzy prokuratorem a oskarżonym, określającą warunki dobrowolnego poddania się karze”. SO wyjaśnił także, że zastosowanie takiego trybu nie ogranicza swobody sądu w orzekaniu.
- Dostrzegając potrzebę uzupełnienia bądź zmiany wniosku, sąd powinien wystąpić do stron z inicjatywą modyfikacji takiego wniosku, uprzedzając, w jakiej formie złożony wniosek można zaakceptować – zaznaczył sąd II instancji.
58 604 osoby skazano bez przeprowadzania rozprawy w I półroczu 2014 r.
ORZECZNICTWO
Wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach, sygn. akt II Ka 298/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia