Wstając z kucek trzeba uważać, żeby nic sobie nie zrobić. Bo polisa NNW nie gwarantuje odszkodowanie za uraz powstały przy wiązaniu butów - uznał Sąd Okręgowy w Olsztynie.

D.D. pewnego dnia uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Zakładając buta uklęknął na jedno kolano, a próbując wstać z klęczek poczuł silny ból w nodze. Po przyjeździe do szpitala, stwierdzono u niego naderwanie więzadła krzyżowego w kolanie. Uraz spowodował trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 3 proc.

D.D. ze względu na to, że był ubezpieczony od następstw nieszczęśliwych wypadków wystąpił do ubezpieczyciela o wypłatę odszkodowania. Spotkał się jednak z odmową. W ocenie ubezpieczyciela nie zachodziły podstawy do wypłaty świadczenia, bowiem zdarzenie, które spowodowało uszczerbek na zdrowiu D.D. nie może zostać zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek.

D.D. nie dał za wygraną i sprawa trafiła do sądu. Sąd Rejonowy w Olsztynie oddalił jednak powództwo.

Wskazał, że zgodnie z postanowieniem umowy zawartej przez D.D. z zakładem ubezpieczeń za nieszczęśliwy wypadek uważa się „niezależne od woli ubezpieczonego i stanu jego zdrowia, gwałtowne zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną (…)”. W ocenie sądu incydent, w wyniku, którego D.D. doznał urazu kolana nie spełnia powyższych kryteriów. Na uszkodzenie ciała mężczyzny nie miała bowiem wpływu żadna przyczyna zewnętrzna. „Wszystkie czynniki wpływające na powstały uszczerbek na zdrowiu zlokalizowane były wewnątrz ciała powoda, a uruchomione zostały jego wolą w momencie, w którym zdecydował się zmienić pozycje z kucającej na stojącą.”- czytamy w uzasadnieniu.

Apelację od tego wyroku złożył D.D. Sąd Okręgowy w Olsztynie uznał ją jednak za bezzasadną.

Wskazał, że sąd I instancji prawidłowo ocenił, że aby zdarzenie zostało zakwalifikowane jako nieszczęśliwy wypadek zgodnie z OWU (Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia) powinno być przypadkowe, nagłe, niezależne od woli ubezpieczonego i stanu jego zdrowia, gwałtowne i wywołane przyczyną zewnętrzną.

Sąd II instancji uznał, że przebieg wypadku D.D. jednoznacznie wskazuje, że brak w nim elementów "nagłości" i "zewnętrzności". I zaliczył zachowanie D.D. do "gwałtownych ruchów", o których mowa w OWU. Uraz będący następstwem takiego zachowania zdaniem sądu nie rodzi obowiązku wypłaty odszkodowania.

Wyrok Sądu Okręgowego w Olsztynie (sygn. akt IX Ca 296/14).

PS