Rzecznik dyscyplinarny krakowskiej ORA mec. Marcin Kosiorkiewicz uznał, że mec. Roman Giertych nie złamał tajemnicy adwokackiej ani nie uchybił godności zawodu.

O zakończeniu postępowania dyscyplinarnego wobec mec. Giertycha prowadzonego przez ORA w Krakowie pisze "Gazeta Wyborcza". Sprawa dotyczyła wypowiedzi mec. Giertycha, które padły podczas negocjacji w sprawie sprzedaży praw autorskich do książki o Janie Kulczyku napisanej przez Piotra Nisztora. To właśnie ten ostatni nagrał rozmowę, następnie przekazał nagranie redakcji tygodnika "Wprost".

Rzecznik dyscyplinarny zwrócił uwagę, że Piotr Nisztor "ograniczał wypowiedzi dla siebie niewygodne" i "kierował rozmową". Stwierdził także, że stosując bluff mec. Giertych działał w interesie swojego klienta i nie naruszył tajemnicy adwokackiej, gdyż informacje o spotkaniu ujawnił na życzenie osoby, która zleciła mu prowadzenie negocjacji.

Co do alkoholu który pili uczestnicy spotkania, to mec. Kosiorkiwiecz uznał, że pytanie, ile adwokaci mogą go pić i w jakich okolicznościach nie zasługuje na odpowiedź w postępowaniu dyscyplinarnym.

EŚ/Źródło: Gazeta Wyborcza