Oświadczenia majątkowe prezesów wojewódzkich sądów administracyjnych nie podlegają ujawnieniu. Tak wynika z wczorajszego rozstrzygnięcia WSA (sygn. II SAB/Wa 677/14). Podtrzymał on decyzję prezesa NSA i nie udostępnił Sieci Obywatelskiej – Watchdog Polska dostępu do tych dokumentów.
Oświadczenia sędziów – podobnie jak ministrów – mają status informacji niejawnych, chyba że składający deklarację wyrazi zgodę na ich upublicznienie. Dotąd żaden z sędziów się jednak na to nie zdobył (w przypadku ministrów ujawniane deklaracji na BIP jest już tradycją).
– Jeśli państwo decyduje się na obligatoryjne ujawnianie oświadczeń majątkowych urzędników samorządowych czy radnych, to tym bardziej jest to wskazane w przypadku sędziów sprawujących funkcje prezesów – uważa Szymon Osowski, prezes Sieci.
Nie przekonują go argumenty dotyczące narażenia sędziów na niebezpieczeństwo. Bo z takim samym zagrożeniem borykają się urzędnicy czy radni.
Prezes NSA tłumaczył w swej decyzji że z mocy ustawy jawność oświadczeń sędziów jest wyłączona. I nie widzi powodów, dla których to rozwiązanie miałoby być – jak sugeruje stowarzyszenie – sprzeczne z konstytucją. „Regulacja w tym zakresie stanowi wyraz koniecznego kompromisu pomiędzy funkcją, jaką pełni sędzia, i w związku z tym potrzebą zapewnienia mu bezpieczeństwa przy wykonywaniu władzy sądowej, a koniecznością zagwarantowania transparentności działań władzy publicznej – która (...) jest realizowana przez kontrolę oświadczeń majątkowych przez kolegium właściwego sądu, jak również przez właściwy urząd skarbowy” – czytamy w decyzji prezesa NSA.
Sędziowie nie ujawniają majątków w obawie o bezpieczeństwo