ORA w Poznaniu stanowczo protestuje przeciwko zawiadomieniu przez prokuraturę o możliwości popełnienia bliżej nieokreślonego przestępstwa przez adwokata w związku z pełnieniem obowiązków obrońcy.

Miesiąc temu Prokuratura Okręgowa w Poznaniu zawiadomiła Okręgową Radę Adwokacką w Poznaniu o przekazaniu materiałów dotyczących wypowiedzi jednego z adwokatów sugerującej rasistowskie nastawienie funkcjonariuszy Prokuratury Rejonowej Poznań-Nowe Miasto i sędziów do jego klienta, z pochodzenia Roma. Po posiedzeniu w sprawie zastosowania tymczasowego aresztowania prawnik miał w obecności policji wyjaśniać swojemu klientowi, że zastosowano wobec niego taki środek, gdyż jest z pochodzenia romskiego, a wszyscy (w domyśle: sędziowie i prokuratorzy) "są rasistami". Adwokat tłumaczył później, że słowa te padły w rozmowie prywatnej i jej treść jest objęta tajemnicą zawodową. Sugerował też, że rozmowa musiała zostać podsłuchana prze policję, co byłoby rażącym naruszeniem prawa przez funkcjonariuszy. Co więcej, jego zdaniem kwestia zasadności zarzutu dyskryminacji jego klienta ze względu na narodowość powinna zostać zbadana .in. w kontekście międzynarodowej konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji rasowej, prawa europejskiego oraz orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

Poznańska ORA zareagowała uchwałą, ostrzegającą, że prawno-karna ocena rozmowy obrońcy z podejrzanym narusza podstawowe prawa obywatela do obrony oraz rzetelnego procesu sądowego, czego potwierdzeniem jest bogatego orzecznictwo TK, ETPC oraz akty prawa międzynarodowego. Według samorządu adwokackiego działania organów ścigania są niedopuszczalną w państwie prawa próbą wywarcia nacisku na obrońcę, podważają zaufania do wymiaru sprawiedliwości, jego rzetelności i obiektywizmu.