Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) ukarał w 2013 r. prawie 50 tys. kierowców za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC. To o 24 proc. więcej niż w poprzednim roku. Kary wyniosły w sumie 26 mln zł. W porównaniu z poprzednim rokiem jest to wzrost o ponad 10 mln zł.
Ranking województw pod kątem nieubezpieczonych / Dziennik Gazeta Prawna
Joanna Pasturczak, wicedyrektor pionu windykacji UFG, wskazuje, że wzrost jest wynikiem działań własnych funduszu. Dane gromadzi na podstawie informacji z bazy polis OC i prowadzonych kontroli.
– W ten sposób w ubiegłym roku wykryliśmy ponad 18 tys. nieubezpieczonych, o prawie 83 proc. więcej niż rok wcześniej – dodaje Pasturczak.
Wykrycie braku OC jest możliwe zatem nawet bez kontroli drogowej. UFG robi to głównie na podstawie wykrytych przerw w ubezpieczeniu. Uzyskanie takich informacji jest możliwe dzięki uruchomieniu ogólnopolskiej bazy polis komunikacyjnych. Ubezpieczyciele muszą bowiem w ciągu 14 dni zgłosić sprzedaną polisę do funduszu. Obowiązek wykupienia ubezpieczenia OC przez kierowców wynika z art. 4 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U. z 2003 r. nr 124, poz. 1152 ze zm.).
Przyczyną nieubezpieczenia jest często wprowadzenie w błąd przez poprzednich właścicieli auta co do ważności polisy. Również sprowadzając auto z zagranicy, właściciele, zamiast w dniu rejestracji, odwlekają termin wykupienia OC. Nieopłacenie wszystkich rat składki lub nieprzedłużenie umowy to również jedne z najczęstszych powodów niewywiązywania się z obowiązku.
Sami kierowcy tłumaczą się nieznajomością przepisów lub brakiem pieniędzy.