Brak możliwości odwołania od decyzji o nieprzyznaniu obrońcy z urzędu w sprawach o wykroczenia, zdaniem rzecznik praw obywatelskich, łamie konstytucję. RPO napisała w tej sprawie do resortu sprawiedliwości z prośbą o podjęcie działań legislacyjnych.

Zgodnie z prawem dziś nie można odwołać się od decyzji o odmowie wyznaczenia obrońcy z urzędu. Podobnie jest w przypadku cofnięcia postanowienia o jego przyznaniu. Oba przypadki nie wymagają też uzasadnienia. Jak wskazuje prof. Irena Lipowicz, RPO, narusza to konstytucyjne prawo do obrony.
Rzecznik skarżyła już do Trybunału Konstytucyjnego art. 81 kodeksu postępowania karnego (Dz.U. z 1997 r. nr 89, poz. 555 ze zm.) w zakresie, w jakim nie przewidywał on możliwości złożenia zażalenia na odmowę przyznania obrońcy z urzędu w postępowaniu karnym. TK w wyroku z 8 października 2013 r. (sygn. akt K 30/11) poparł stanowisko RPO i uznał przepis za niezgodny z ustawą zasadniczą.
Po wyroku w art. 78 k.p.k. wprowadzono zmiany, które wejdą w życie w lipcu tego roku. Zgodnie z nimi strona będzie mogła odwołać się od orzeczenia o cofnięciu obrońcy. Dotyczy to zarówno spraw karnych, jak i postępowań o wykroczenia, gdyż przepisy stosuje się odpowiednio. Nie rozwiązuje to jednak całego problemu. Rzecznik zauważa bowiem, że „w dalszym ciągu niepodlegającą zaskarżeniu będzie pozostawać decyzja w zakresie odmowy wyznaczenia obrońcy z urzędu w sprawach o wykroczenia”.
Obie decyzje zaś, w świetle przytoczonego wyroku TK, powinny móc być podważone przez stronę. „Wyłączenie zaskarżenia tego typu rozstrzygnięć nie może być uzasadnione przesłanką w postaci konieczności zapewnienia sprawności i szybkości postępowania” – zaznaczył w uzasadnieniu wyroku trybunał. Określenie sposobu reprezentacji strony kształtuje bowiem całe postępowanie i może bezpośrednio wpłynąć na jego wynik.
Profesor Lipowicz wnosi więc o kolejną nowelizację przepisów.