Twój Ruch chce ograniczyć immunitet parlamentarzystom, sędziom i prokuratorom, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu i narkotyków. Przewodniczący partii Janusz Palikot podkreślał, że konieczna będzie zmiana ustawy zasadniczej.

Gość "Salonu politycznego Trójki" liczy na ponadpartyjne porozumienie w tej sprawie. W jego ocenie, projekt mogą wesprzeć partie popierające zaostrzenie kar, czyli Prawo i Sprawiedliwość czy Solidarna Polska.

Palikot liczy też na głosy Platformy Obywatelskiej, która wypowiada wojnę prowadzącym na podwójnym gazie.

Zdaniem Janusza Palikota, tragedia w Kamieniu Pomorskim, gdzie pijany kierowca zabił 6 osób, wznowiła dyskusję na temat jazdy pod wpływem alkoholu. Może to, jego zdaniem, ułatwić wprowadzenie przepisów przewidujących pozbawienie immunitetu posłów siadających za kółkiem w stanie nietrzeźwym. Jak mówił, parlamentarzyści oraz pracownicy wymiaru sprawiedliwości powinni być dla reszty społeczeństwa przykładem. "Powinniśmy zacząć od siebie"- mówił przewodniczący Twojego Ruchu.

Wczoraj premier przedstawił projekt zaostrzenia kar dla pijanych kierowców. Rząd proponuje do minimum 3 lat podniesienie dolnego pułapu okresu utraty prawa jazdy za przyłapanie po raz pierwszy na jeździe po pijanemu. Maksymalna kara miałaby wynosić 15 lat utraty prawa jazdy. Kierowca przyłapany po raz drugi traciłaby prawo jazdy na minimum 5 lat. Przewiduje się też kary pieniężne.

Osoba, która po raz pierwszy wsiadła po pijanemu za kierownicę musi się spodziewać, że wyrok w jej sprawie będzie publicznie ogłoszony, a dane osobowe ujawnione.