W dniu 23 marca 2010 roku Trybunał Konstytucyjny rozpoznawał połączone wnioski Rady Gminy w Czosnowie i Rady Gminy Czarna Dąbrówka dotyczące zasad utraty mandatu wójta oraz biernego prawa wyborczego.

W wyroku z 23 marca 2010 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że art. 7 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 16 lipca 1998 r. - Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw jest zgodny z art. 2, art. 32 i art. 60 konstytucji.

Kwestionowany art. 7 ust. 2 pkt 2 samorządowej ordynacji wyborczej pozbawia osoby, wobec których wydano prawomocny wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne w sprawie popełnienia przestępstwa umyślnego ściganego z oskarżenia publicznego biernego prawa wyborczego do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego. Znajduje również zastosowanie w procedurze stwierdzenia wygaśnięcia mandatu wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Wnioskodawcy zarzucali, że przepis jest niekonstytucyjny, przez to że traktuje w sposób zróżnicowany "tę samą kategorię mandatariuszy samorządowych". Osoby wobec których zapada wyrok warunkowo umarzający postępowanie zostają pozbawione prawa wybieralności, podczas gdy osoby, wobec których odstąpiono od wymierzenia kary, nie są objęte tak dotkliwą restrykcją.

Trybunał stwierdził, że sytuacja osób, wobec których podjęto dwa różne rozstrzygnięcia, nie jest jednakowa. Różni je prawne znaczenie podjętego orzeczenia sądowego. Trybunał podzielił pogląd Sądu Najwyższego, że kodeks postępowania karnego wyraźnie rozróżnia skazanie i warunkowe umorzenie, jako dwie merytorycznie odmienne decyzje procesowe.

W ocenie Trybunału Konstytucyjnego, różne potraktowanie - z punktu widzenia utraty prawa wybieralności - osób, wobec których zapadł wyrok warunkowo umarzający postępowanie karne oraz osób, wobec których zapadł wyrok z odstąpieniem od wymierzenia kary, nie nosi cech arbitralności. Nie oznacza to że ustawodawca nie może odmiennie ukształtować kręgu podmiotów, wobec których dojdzie do utraty prawa wybieralności. Ustawodawca, kreując pewien zakres podmiotowy, do którego odnosi się jakiś reżim prawny, działa w granicach przysługującej mu swobody prowadzenia polityki legislacyjnej. Taka regulacja podlega normalnej kontroli konstytucyjności z punktu widzenia zachowania wymagań art. 32 konstytucji (zakaz arbitralnego różnicowania w obrębie praw i wolności konstytucyjnie chronionych; zakaz dyskryminacji). Uznanie, że kwestionowana regulacja nie różnicuje podmiotów podobnych (są to podmioty różne), a przyjęte kryterium, decydujące o utracie prawa wybieralności, nie jest kryterium arbitralnym, doprowadziła do stwierdzenia, że nie doszło do naruszenia ani zasady równości, ani zasady dostępu do służby publicznej na jednakowych zasadach.

Trybunał zwrócił też uwagę, że obowiązek poszanowania woli wyborców wyrażonej w demokratycznym akcie głosowania nawiązuje do zasady kadencyjności wynikającej z art. 169 ust. 2 konstytucji. Zgodnie z art. 169 ust. 3 konstytucji zasady i tryb wyborów oraz odwoływania organów wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego określa ustawa. A zatem konstytucja, w wypadku wyborów do organów wykonawczych jednostek samorządu terytorialnego, pozostawia ustawodawcy większy luz decyzyjny w zakresie regulacji praw wyborczych (w tym warunków posiadania biernego prawa wyborczego). Prawo bierne obejmuje sobą uprawnienie do bycia wybranym, a także do sprawowania mandatu uzyskanego w wyniku niewadliwie przeprowadzonych wyborów. Jest - co oczywiste - możliwe pozbawienie mandatu na zasadach przewidzianych w ustawie i z przyczyn koniecznych w demokratycznym państwie prawa. Przyczyny te podlegają kontroli konstytucyjności, m. in. z punktu widzenia proporcjonalności przyczyn decydujących o przekreśleniu wyniku wyborów. Trybunał Konstytucyjny badał art. 7 ust. 2 pkt 2 ordynacji samorządowej z tego właśnie punktu widzenia w sprawie o sygn. K 66/07 (wyrok z 24 listopada 2008 r.) i nie dopatrzył się niezgodności przepisu z art. 31 ust. 3 konstytucji.

Rozprawie przewodniczył sędzia TK Marian Grzybowski (z powodu upływu kadencji wiceprezesa TK Janusza Niemcewicza), sprawozdawcą była sędzia TK Ewa Łętowska.

TK