Przeniesienie prawa własności nieruchomości, jako wykonanie wcześniejszej umowy pożyczki, niezawartej w formie akt notarialnego i może nastąpić w ramach konstrukcji datio In solutum. W przypadku gdy jedno ze świadczeń swoją wartością znacznie przewyższa drugie, ich ekwiwalentność pozostaje kwestia subiektywną.

Przed Sądem Najwyższym miała miejsce rozprawa, której przedmiotem stał się spór pomiędzy SOLIDUS spółka z.o.o. a KMATUR spółką z.o.o. Pierwszy z przedsiębiorców, będący powodem i inicjatorem skargi kasacyjnej, wniósł o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym, poprzez wskazanie jego jako właściciela nieruchomości w miejsce pozwanego- spółki KAMTUR..

Meritum sporu polegało na nie dojściu między stronami do skutecznego przeniesienia prawa własności nieruchomości. Ma ono swoje źródło we wcześniejszej umowie pożyczki, którą zawarli pomiędzy sobą przedsiębiorcy. Powód, były właściciel posiadłości, był bowiem w latach dziewięćdziesiątych poważnie zadłużony i w związku ciężką sytuacją finansową, członek jego jednoosobowego zarządu zawarł umowę pożyczki ze spółką SOLIDUS. Zobowiązanie opiewało na kwotę 300 000 tys., a pożyczkobiorca zobowiązał się , iż gdyby nie był w stanie jej spłacić- do przeniesie na pozwanego pożyczkodawcę własności nieruchomości, której wartość oscylowała w granicach dwóch milionów złotych. Dokonana czynność prawna była swoistym zobowiązaniem przemiennym.

Po udzieleniu pożyczki sytuacja powoda nie poprawiła się i w związku z powyższym, w formie aktu notarialnego przeniesiono własności nieruchomości na pozwanego.

Sytuacje jednakże skomplikował fakt, iż pierwsza z umów nie była zawarta również w formie aktu notarialnego, co było sprzeczne z art. 158 kc. Ponadto członek zarządu, który zawarł pierwszą z umów z pożyczkodawcą pozostawał wówczas w stanie nieodpowiednim, gdyż nadużywał alkoholu.

Sąd okręgowy podzielił stanowisko powoda, gdyż uznał iż umowa przeniesienia własności była nieważna gdyż nie posiadała swojej przyczyny prawnej. Pierwsze ze zobowiązań także zostało uznane za nieważne, ponieważ osoba która je zawarła działała w stanie wyłączającym świadome podjęcie decyzji. Zdanie sądu apelacyjnego było odmienne, bowiem uwzględnił apelacje pozwanego, uznając iż sporna umowa pożyczki była zobowiązująco – rozporządzająca i nie była w całości dotknięta nieważnością a własność nieruchomości została przeniesiona w ramach datio in solutum. Zobowiązał także powoda do zwrotu kwoty pożyczki. Sąd Najwyższy oddalił skargę kasacyjną powoda, wskazując iż sąd w pierwszej instancji trafnie nawiązał do konstrukcji datio in solutum z art. 453 kc, gdyż mamy tu do czynienia ze świadczeniem pierwotnym i może być ono zastępowane cesja wierzytelności. Sama umowa pożyczki w powyższym przypadku jest zobowiązująco- rozporządzająca i posiada ona causa solvendi. Jest ważna i następuje potrzeba jej wykonania, które może nastąpić przez przeniesienie prawa własności. Pojawia się tu również problem ekwiwalentności obu świadczeń, ponieważ wartość spornej posiadłości znacznie przewyższała kwotę pożyczki. Sędziowie uznali bowiem równoważność może mieć charakter subiektywny.

Sygn. Akt IV CSK 149/08

Katarzyna Żółkowska