W wyniku utraty mocy obowiązywania art. 361ust. 1 i 6 oraz art. 369 ust. 2 i 3 ustawy o radcach prawnych zaistniał stan pewnej luki prawnej. Wymienione artykuły stanowiły umocowanie dla właściwych organów do rozpoznawania spraw dotyczących egzaminu radcowskiego. Obecnie nie posiadają one takiego umocowania prawnego. Nie można również wywodzić stąd uprawnienia dla Ministra Sprawiedliwości.

Przedmiotem sprawy rozpoznanej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie była skarga przeciwko uchwale Ministra Sprawiedliwości, na mocy której uchylono skargę powoda i umorzono postępowanie.

Powód wniósł odwołanie od uchwały dotyczącej wyniku egzaminu radcowskiego do Ministra Sprawiedliwości. Odmówiono uwzględnienia skargi. Po ponownym oddaleniu skargi powoda, (tym razem na bezczynność organu), odwołał się on do WSA w Warszawie. Sąd decyzję uchylił i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. W wyniku tego Minister Sprawiedliwości wydał nową uchwałę, w której postępowanie umorzył ze względu na bezprzedmiotowość postępowania. Minister Sprawiedliwości umarzając postępowanie wskazał, iż nastąpiła zmiana stanu prawnego, ponieważ dotychczasowe przepisy dające uprawnienie do rozstrzygania kwestii związanych z wynikiem egzaminu radcowskiego, utraciły moc obowiązującą w skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

W poprzednim stanie prawnym, zgodnie z art. 369 ust. 2 ust. o radcach prawnych, od uchwały komisji przysługiwało zdającemu odwołanie dotyczące wyniku jego egzaminu do Ministra Sprawiedliwości. Wymieniony wyżej artykuł stał się przedmiotem skargi konstytucyjnej, jako niezgodny z Konstytucją. Po rozpoznaniu sprawy Trybunał Konstytucyjny orzekł o niezgodności wymienionego wyżej artykułu, jak i również art. 361 ust. 1 i 6 oraz art. 369 ust. 2 i 3 ustawy o radcach prawnych z art. 17 ust. 1 Konstytucji, na skutek czego utraciły one moc obowiązującą (wyrok TK 30/06).

Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że w wyniku utraty mocy obowiązywania art. 361 ust. 1 i 6 oraz art. 369 ust. 2 i 3 ustawy o radcach prawnych faktycznie zaistniał tu stan pewnej luki prawnej. Wymienione artykuły stanowiły bowiem umocowanie dla określonych organów do rozpoznawania spraw, natomiast w obecnym stanie prawnym organy te nie mają umocowania prawnego. Nie można również wywodzić stąd uprawnienia dla Ministra Sprawiedliwości, dlatego słusznie on uznał, że zachodzi tu bezprzedmiotowość postępowania. W związku z tym WSA skargę powoda oddalił.

Sygn. akt VI SA/Wa 1342/08

Iwona Barańska