Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnął problem dostępu do dokumentacji medycznej członków rodziny zmarłego pacjenta, którzy za jego życia nie zostali upoważnieni do dostępu do tej dokumentacji.

Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał sprawę związaną z dostępem do dokumentacji medycznej zmarłego pacjenta, która została zainicjowana skargą Rzecznika Praw Obywatelskich.

Problem dotyczył przede wszystkim sytuacji, w której pacjent został umieszczony w szpitalu w stanie wykluczającym możliwość złożenia oświadczenia woli upoważniającego do dostępu do dokumentacji medycznej (np. nieprzytomna ofiara wypadku komunikacyjnego).

Zobacz: Rząd za zmianami w ustawie refundacyjnej

Z art. 26 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta wynika, że po śmierci pacjenta, prawo wglądu w dokumentację medyczną ma osoba upoważniona przez pacjenta za życia. W ocenie RPO regulacja ta rodzi jednak komplikacje w sytuacji, gdy osoby bliskie zmarłego pacjenta zamierzają dochodzić od zakładu opieki zdrowotnej przysługujących im np. z tytułu błędów lekarskich, roszczeń.

W tym kontekście rodzi się także pytanie o skuteczność złożenia takiego oświadczenia w innej placówce medycznej.

NSA podzielił zaprezentowaną przez Rzecznika wykładnię art. 26 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta, zgodnie z którą raz udzielone przez pacjenta upoważnienie do dostępu do dokumentacji medycznej zachowuje moc tak długo, dopóki nie zostanie odwołane i jest skuteczne również w innych podmiotach leczniczych.

PS/źródło:RPO

Zobacz także:

RPO krytykuje instytucję przymusowego leczenia alkoholików