Sąd Okręgowy w Sieradzu rozpoznał apelację w sprawie byłego radnego Zduńskiej Woli, uznanego w pierwszej instancji winnym przekroczenia uprawnień, w związku z podpisaniem się pod ulotką krytykującą jednego z kandydatów do Senatu RP w trakcie kampanii wyborczej. Sąd skierował sprawę do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu orzeczenia sądu pierwszej instancji nie znalazły się żadne rozważania prawne dotyczące motywów warunkowego umorzenia postępowania wobec radego. Po wskazaniu tego faktu przez obrońcę oskarżonego w apelacji, sąd pierwszej instancji uzupełnił uzasadnienie, wyznaczając kolejny termin na złożenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Sieradzu wskazał, iż w sprawie doszło do bardzo poważnego uchybienia, ponieważ kodeks postępowania karnego nie przewiduje procedury uzupełnienia uzasadnienia. Sąd odwoławczy może się zatem odnieść jedynie do pierwszego uzasadnienia, z którego to nie wynika, jakie były motywy wydania wyroku przez sąd pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy w Sieradzu zauważył także, że braki w uzasadnieniu wystąpiły co do najbardziej wątpliwej kwestii - którą to sąd pierwszej instancji będzie musiał bardzo wszechstronnie rozważyć - czy doszło do wypełnienia przez oskarżonego jakiegokolwiek przestępstwa.

Zobacz:TK o nadużyciu władzy przez funkcjonariusza publicznego

Helsińska Fundacja Praw Człowieka przedstawiła Sądowi Okręgowemu w Sieradzu opinię przyjaciela sądu w tej sprawie. Zdaniem HFPC, warunkowe umorzenie postępowania wobec oskarżonego może stanowić bezprecedensowy przykład wykorzystania art. 231 § 1 k.k. do tłumienia krytyki skierowanej pod adresem osoby publicznej, wyrażonej przez innego funkcjonariusza publicznego.

W ocenie Fundacji, uznanie, iż oskarżony wypełnił swoim zachowaniem znamiona przestępstwa przekroczenia uprawnień, nie znajduje uzasadnienia w treści ustawy o samorządzie gminnym i stanowi nadmierną ingerencję w prawa chronione na mocy art. 54 Konstytucji RP oraz art.10 EKPC.

PS/źródło:HFPC

Zobacz także:

TK: Brak możliwości zaskarżenia postanowienia PKW jest niezgodny z konstytucją

SA: Naruszenie dóbr osobistych w programie telewizyjnym