Jerzy Samborski, Prezes Europejskiej Unii Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Klasy Średniej UNICORN

Amerykanie coraz skrupulatniej weryfikują, czy produkty importowane do USA pochodzą od firm korzystających z legalnego oprogramowania. Czy polscy eksporterzy zyskają na nowych regulacjach, które weszły w życie w USA?

Unfair Competition Act, który w 2011 roku wszedł w życie w stanach Waszyngton i Luizjana, rozpoczął nowy etap w zwalczaniu nieuczciwej konkurencji w eksporcie do USA. Dużym echem odbiło się wszczęcie postępowania przeciwko tajlandzkiej firmie przetwórczej eksportującej swoje wyroby do Stanów Zjednoczonych. Korzystanie przez nią z nielegalnego oprogramowania zostało uznane za czyn nieuczciwej konkurencji, gdyż obniżyło jej koszty związane z planowaniem procesu produkcyjnego. Firma zyskała tym samym przewagę w stosunku do konkurencyjnych przedsiębiorstw, które projektują i produkują swoje wyroby z wykorzystaniem legalnych narzędzi informatycznych. W przypadku stwierdzenia takich praktyk eksporterzy do USA mogą być narażeni na konfiskatę towarów, co wiąże się z wymiernymi stratami biznesowymi. W przypadku stwierdzenia wykorzystywania nielegalnego oprogramowania amerykański partner handlowy może też w świetle prawa jednostronnie rozwiązać umowę.

Przeciwdziałanie wykorzystywaniu nielegalnego oprogramowania, postrzeganemu jako czyn nieuczciwej konkurencji, skupiło na sobie międzynarodową uwagę w listopadzie 2011 roku, kiedy to sprawa została poruszona przez Amerykańskie Stowarzyszenie Prokuratorów Generalnych. W swoim oficjalnym liście prokuratorzy poprosili wówczas Federalną Komisję Handlu, aby wykorzystała swoje możliwości w celu przeciwdziałała nieuczciwym praktykom rynkowym wynikającym z korzystania z nielegalnego oprogramowania.

Polskie firmy coraz częściej zdolne są do efektywnego konkurowania na rynkach międzynarodowych. Niestety skala wykorzystywania nielegalnego oprogramowania w małych i średnich firmach jest nadal znaczna. Business Software Alliance szacuje straty spowodowane kradzieżą oprogramowania w Polsce na ponad 600 mln dolarów rocznie. Za użytkowanie programów bez licencji w celu uzyskania korzyści majątkowej kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Firmy narażają się również na grzywnę oraz przepadek narzędzi przestępstwa, czyli nośników danych, komputerów, serwerów. Dodatkowo dochodzi też tzw. odpowiedzialność odszkodowawcza z tytułu bezprawnego korzystania z oprogramowania.

Polscy eksporterzy dbający o właściwe zarządzanie własnością intelektualną w firmach mogą zyskać na wprowadzeniu nowych przepisów. Ograniczenie dostępu do amerykańskiego rynku dla towarów z państw rozwijających się, w których ochrona praw własności intelektualnej jest znacznie mniej skuteczna, może stworzyć nowe możliwości dla polskich eksporterów. Działanie zgodnie z zasadami uczciwych praktyk biznesowych może dodatkowo wzmocnić ich reputację i zwiększyć szanse na skuteczne konkurowanie na amerykański rynku.