Resort sprawiedliwości nie chce ujawnić, który z wiceministrów podpisywał poszczególne decyzje przenoszące sędziów na inne miejsca służbowe podczas tzw. reformy Gowina.

O taką informację zwróciło się do Ministerstwa Sprawiedliwości Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia”. Ponadto sędziowie chcieli wiedzieć, ile decyzji o przeniesieniu sędziów z 79 sądów zniesionych z dniem 1 stycznia 2013 r. na nowe miejsca służbowe podpisał osobiście Minister Sprawiedliwości Jarosław Gowin. Ich prośba, choć złożona w ramach procedury dostępu do informacji publicznej, została odrzucona.

Broniąc się tym, że przygotowanie takich danych wymagałoby znacznego nakładu pracy, resort zwrócił się do Iustitii o wykazanie, że udostępnienie wyżej wymienionych informacji będzie szczególnie istotne dla interesu publicznego. Ta w odpowiedzi wskazała, że „w interesie obywateli (w świetle uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2013 r. sygn. CZP 46/13) jest wiedzieć, czy osoby zasiadające w składach orzekających są, w ocenie organu o takim autorytecie jak Sąd Najwyższy, uprawnione do orzekania, gdyż ma to wpływ na realizowanie przez obywateli ich konstytucyjnego prawa do sądu.”

Jednocześnie stowarzyszenie ostrzega, że „odmowa udzielenia ww. informacji publicznej, zestawiona ze stanowiskiem resortu, który neguje słuszność uchwały i stara się skłonić sędziów sądów powszechnych, by się do niej nie stosowali, zostanie odebrana jako próba zatajenia faktów, które zostały ocenione negatywnie przez Sąd Najwyższy, a to nie będzie służyło również dobremu wizerunkowi resortu. Już sama zwłoka w udzieleniu informacji wywołać może podobną opinię.”