Małżonek uznany przez sąd za wyłącznie winnego rozkładu pożycia płaci drugiemu alimenty wówczas, gdy pogorszy się jego sytuacja materialna.
Sąd orzeka rozwód, gdy między małżonkami nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia. Może odstąpić od wskazania, z czyjej winy małżeństwo się rozpadło. Strony otrzymują wówczas rozwód bez orzekania o winie. Sąd może jednak uznać, że wyłącznie winnym rozkładu pożycia był mąż, albo żona bądź oboje, i wówczas orzeka rozwód z winy tej osoby bądź obojga małżonków. Wyłączność winy oznacza, że tylko po stronie jednej osoby występują zawinione przyczyny rozkładu.
Współwinnym będzie też małżonek pokrzywdzony, który na nieodpowiednie zachowanie drugiego będzie reagował np. ciężkimi zniewagami, a nawet czynnym karceniem go.
Z żądaniem orzeczenia rozwodu może wystąpić każdy z małżonków. W pozwie powinien wówczas podać, czy sąd ma orzec o winie, a jeśli tak, to o czyjej.

Wyłącznie winny

Sąd nie jest jednak związany żądaniem pozwu co do winy rozkładu pożycia i nawet jeśli powód twierdzi, że ponosi ją pozwany, to po przeprowadzeniu postępowania dowodowego może orzec rozwód z winy obojga. Nie stanowi to orzeczenia ponad żądanie pozwu. Zaś sąd jest związany żądaniem o nieorzekaniu o winie, w razie zgodnego domagania się małżonków musi zaniechać rozstrzygania o tym, kto zawinił.
W razie zawinień, których dopuściły się obie strony, nie można ich kompensować i dzielić winy na mniejszą i większą ani jej stopniować. Oboje małżonkowie zostają wówczas uznani za współwinnych bez względu na to, który z nich bardziej zawinił (stanowisko SN wyrażone w wyroku z 10 listopada 1999 r., sygn. akt I CKN 233/98).
Sąd nie może też odmówić orzeczenia o winie, gdy powód domaga się tego, bo wówczas może to spowodować np. przedwczesne wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego między małżonkami.
Strona może cofnąć żądanie, aby sąd orzekł o winie. Ma prawo to zrobić nawet przed sądem drugiej instancji. Dopuszczalna jest też sytuacja odwrotna: gdy strony nie żądały w pierwszej instancji orzeczenia o winie, mogą to zrobić w drugiej.
Na zgodne żądanie małżonków sąd zaniecha orzekania o winie i wówczas następują takie skutki, jak gdyby żaden z małżonków jej nie ponosił.
Ustalenie, kto jest winien rozkładu pożycia, ma wpływ na niektóre prawa i obowiązki byłych małżonków, np. alimentacyjne, uprawnienie domagania się rozwiązania małżeństwa, a także na obciążenie kosztami postępowania rozwodowego.

Zawinione działanie

Ustawa z 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. nr 9, poz. 59 z późn. zm.) nie zawiera definicji pojęcia winy rozkładu pożycia.
Z kolei Sąd Najwyższy w swoim orzecznictwie podaje konkretne przypadki, w których zachowanie małżonka może być uznane za zawinione spowodowanie rozkładu pożycia małżeńskiego. Na przykład takiej winy nie dopatrzył się u żony, która razem z dziećmi opuściła wspólny dom w obawie zagrożenia swojego i dzieci bezpieczeństwa osobistego ze strony męża (takie stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 5 grudnia 1997 r., sygn. akt I CKN 597/97).
Aby móc przypisać małżonkowi winę, nie jest konieczne, by miał zamiar spowodować rozkład swojego związku. Wystarczy, że mógł przewidzieć, że skutki jego działania lub zaniechania doprowadzą do rozkładu pożycia. Chodzi tu np. o naruszenie obowiązków wspólnego pożycia, wzajemnej pomocy, lojalności, wierności współdziałania dla dobra rodziny (czyli wynikających z art. 23 Kodeksu rodzinnego).
Do zawinionych przyczyn zalicza się naganne zachowanie nie tylko wobec męża (żony) lecz również dzieci i osób bliskich małżonkom (wyrok SN z 5 stycznia 2001 r., sygn. akt V CKN 915/00, oraz wyrok z 21 września 1997 r., sygn. akt I CKN 646/97).
Z kolei w wyroku z 5 stycznia 2001 r., sygn. akt V CKN 915/00, SN stwierdził, że choroba psychiczna małżonka nie wyklucza przypisania mu winy trwałego i zupełnego rozkładu pożycia. Przypisanie winy zależy jednak od okoliczności konkretnej sprawy oraz od rodzaju tej choroby, bo niektóre typy chorób psychicznych trwają latami, w innych zaś występują okresy choroby naprzemiennie z okresami remisji, w których chory może działać z pełnym rozeznaniem. SN ocenił negatywnie niepodejmowanie działań przez tego chorego małżonka zmierzających do poprawy stanu zdrowia.
Natomiast w wyroku z 28 września 2000 r., sygn. akt IV CKN 112/00, SN przyjął, że związek małżonka z innym partnerem w czasie trwania małżeństwa, ale dopiero po wystąpieniu zupełnego i trwałego pożycia, nie spowoduje, że tej osobie zostanie przypisana wina za rozkład pożycia. Sąd uznał, że nie można wymagać, aby małżonek opuszczony przez drugiego nie mógł rozpocząć normalnego życia przed uzyskaniem rozwodu, co często następuje dopiero po długo trwającym procesie. Takie wymogi stawiałyby w znacznie gorszej sytuacji osobę, która nie spowodowała rozkładu małżeństwa.

Skutki alimentacyjne

Gdy strony nie chcą otrzymać wyroku z orzeczeniem o winie, to wówczas sąd powinien ich pouczyć o tym, jakie to wywoła skutki, przede wszystkim co do obowiązku alimentacyjnego między rozwiedzionymi małżonkami.
Osoba, która nie została uznana za wyłącznie winną i znajduje się w niedostatku, może domagać się, aby były mąż (żona) dostarczał jej środków utrzymania w zakresie odpowiadającym jej usprawiedliwionym potrzebom oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.
.Ta zasada obowiązuje wówczas, gdy rozwód został orzeczony bez wskazania strony, która zawiniła rozkładowi pożycia, lub gdy sąd uznał, że oboje małżonkowie są winni.
Już podczas sprawy rozwodowej małżonek może żądać alimentów od drugiego, a nawet wystąpić z tym w pozwie o rozwód. Zasądzenie świadczenia jest jednak skuteczne dopiero od daty prawomocnego wyroku orzekającego rozwód.
Rozwiedziony małżonek znajduje się w niedostatku wówczas, gdy sam nie może zaspokoić swoich usprawiedliwionych potrzeb w całości lub w części, np. nie może się zatrudnić, bo musi wychowywać dzieci.
Górną granicą świadczeń alimentacyjnych są majątkowe i zarobkowe możliwości zobowiązanego. Mogą to jednak nie być faktyczne zarobki, ale nawet znacznie wyższe, które osoba mogłaby osiągnąć.
Natomiast obowiązek dostarczania środków utrzymania wygasa po pięciu latach, licząc od orzeczenia rozwodu. Jednakże z uwagi na wyjątkowe okoliczności sąd może przedłużyć okres pobierania alimentów (np. w razie wypadku, który spowodował, że uprawniony został pozbawiony środków do życia). W wyroku powinien podać datę, do której go przedłuża, ale tylko wówczas, gdy w chwili orzekania jest możliwe przewidzenie długości tego okresu.
Małżonka nieuznanego za wyłącznie winnego nie można jednak obarczać alimentami na rzecz drugiego wówczas, gdy spowoduje to stan niedostatku po jego stronie (wyrok SN z 16 maja 2000 r., sygn. akt IV CKN 1230/00).
Na innych zasadach płaci alimenty małżonek wyłącznie winny. Gdy sąd orzeknie rozwód tylko z winy męża lub żony, to przyjmuje się, że uznał tę osobę za wyłącznie winną rozkładu pożycia. Ciąży na nim obowiązek płacenia, gdy rozwód pociągnął za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego. Nie musi więc znajdować się w niedostatku, aby otrzymywać alimenty.
O tym, czy nastąpiło istotne pogorszenie warunków, może zadecydować porównanie sytuacji. w jakiej się znalazł niewinny z sytuacją w jakiej znajdowałby się, gdyby rozwodu nie orzeczono.
Obowiązek alimentacyjny wygasa w razie śmierci jednej z rozwiedzionych stron. Wygasa też w razie ponownego małżeństwa uprawnionego. Nie wygasa jednak, gdy pozostaje on w konkubinacie.
O winie sąd może orzec tylko w procesie rozwodowym, nie może tego zrobić później w osobnej sprawie

Na co może mieć wpływ ustalenie winy

Ustalenie winy rozkładu pożycia może mieć wpływ na:

● orzeczenie o władzy rodzicielskiej,

● prawo do renty rodzinnej dla małżonka uprawnionego do alimentów (z obowiązkami alimentacyjnymi między małżonkami łączy się nabycie renty po śmierci zobowiązanego do płacenia),

● koszty procesu (np. ponosi je w całości pozwany, który przegrał sprawę o rozwód i sąd przypisał mu całą winę za rozkład pożycia),

● dopuszczalność wniesienia o rozwód (rozwód nie jest dopuszczalny, gdy żąda go małżonek wyłącznie winny rozkładu pożycia. Wyjątek od tej zasady ma miejsce wówczas, gdy drugi wyrazi zgodę na rozwód albo odmowa zgody jest w takich okolicznościach sprzeczna z zasadami współżycia społecznego).

Wzór pozwu o alimenty dla rozwiedzionej żony

Warszawa, dnia 22 października 2006 r.

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy

Wydział Rodzinny i Nieletnich w Warszawie

Powód: Katarzyna Mąka

nr PESEL 6804031319

nauczycielka, zam. w Warszawie

ul. Nadwiślańska 18 m 21

Pozwany: Władysław Mąka

nr PESEL 680201186,

kierowca, zam. w Warszawie

ul. Brzozowa 33 m 22

Pozew o alimenty

Wnoszę o:

1) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda alimentów w kwocie 1000 (słownie: jeden tysiąc) złotych miesięcznie płatnych do dnia 10. każdego miesiąca z góry, poczynając od dnia wniesienia pozwu, z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminu płatności,

2) zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

Ponadto wnoszę o:

3) wezwanie na rozprawę świadków:

a) Franciszki Bąk, zam. w Warszawie, ul. Staromostowa 28 m. 3

b) Gniewomira Sępa, zam. w Warszawie, ul. Nadzamcze 17 m. 25

Uzasadnienie

Małżeństwo Katarzyny i Władysława Mąki zostało rozwiązane przez rozwód z wyłącznej winy Władysława Mąki wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z 5 maja 2012 r.

Dowód: akta sprawy – sygn. akt I C 1508/11

Jesienią 2012 r. powódka uległa wypadkowi samochodowemu, stan jej zdrowia znacznie się pogorszył i po wyczerpaniu prawa do pobierania zasiłku chorobowego uzyskała prawo do renty w wysokości 1200 (słownie: jeden tysiąc dwieście) złotych miesięcznie.

Dowód:

1) zaświadczenie z ZUS o wysokości renty

2) zaświadczenie o zarobkach

Powódka zmuszona jest korzystać ze wsparcia finansowego swojego rodzeństwa: Franciszki Bąk i Gniewomira Sępa, którzy dają jej pieniądze na zakup leków oraz płacą za nią czynsz i media.

Dowód: zeznania świadków:

1) Franciszki Bąk

2) Gniewomira Sępa

Pozwany jest prezesem firmy Budowa Dróg i Mostów i zarabia miesięcznie 10 000 (słownie dziesięć tysięcy) złotych. Nie ma nikogo na utrzymaniu.

Dowód: zaświadczenie o zarobkach

Zarobki w takiej wysokości pozwany otrzymywał również przed rozwodem.

Z uwagi na powyższe powództwo jest uzasadnione.

Katarzyna Mąka

(własnoręczny podpis)

Załączniki:

1) zaświadczenie o wysokości renty

2) zaświadczenie o zarobkach powódki

3) zaświadczenie o zarobkach pozwanego

4) odpis pozwu i załączników

Podstawa prawna
Art. 56, 57, 60 ustawy z 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (Dz.U. nr 9, poz. 59 z późn. zm.).