Podpisana 17 października przez prezydenta Bronisława Komorowskiego nowelizacja Kodeksu postępowania karnego i innych ustaw wyłączyła karanie więzieniem nietrzeźwych rowerzystów. Od wejścia przepisów w życie będą oni karani na podstawie kodeksu wykroczeń. Co zatem będzie grozić rowerzyście za jazdę po większej ilości głębszych?

Co grozi obecnie

Stan nietrzeźwości kwalifikujący osobę kierującą pojazdem (na drodze publicznej, strefie zamieszkania i strefie ruchu) jako przestępcę zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub jego zawartość w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.

Podstawą odpowiedzialności jest art. 178a § 2 Kodeksu karnego. Zgodne z nim każdy, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niemechaniczny, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Praktyką stosowaną przez sądy wobec nietrzeźwych rowerzystów było dodatkowo orzekanie zakazu prowadzenia pojazdów od roku do 10 lat. Za naruszenie tego środka karnego grożą poważne konsekwencje. Czyn ten kwalifikowany jest jako przestępstwo naruszenia zakazu sądowego z art. 244 kk, który zagrożony jest karą pozbawienia wolności do lat 3.

Wsiadając natomiast na rower po użyciu alkoholu, czyli gdy jego zawartość w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi od 0,2 do 0,5 promila albo w obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm3, popełniamy wykroczenie z art. 87 § 2 Kodeksy wykroczeń. Przepis ten przewiduje karę 14 dni aresztu bądź grzywnę. W tej kwestii wchodząca niebawem w życie nowelizacja prawa nic nie zmienia.

Jakie zmiany?

Podpisana przez prezydenta nowelizacja uchyla przede wszystkim art. art. 178a § 2 Kodeksu karnego, który przewiduje karę więzienia dla nietrzeźwych rowerzystów. Jazda rowerem po alkoholu od momentu wejścia w życie ustawy nie będzie już przestępstwem - stanowić będzie jedynie wykroczenie.
Odpowiedzialność oparta zostanie na nowym art. 87 §1a Kodeksu wykroczeń. Zgodnie z nim nietrzeźwym rowerzystom grozić będzie od 5 do 30 kary aresztu bądź grzywna w wysokości od 50 zł do 5000 zł.

Dodatkowo sąd będzie miał możliwość orzeczenia zakazu prowadzenia pojazdów innych niż pojazdy mechaniczne na okres od 6 miesięcy do 3 lat. Do tej pory orzeczenie niniejszego środku karnego było obowiązkowe.

Zlikwidowany zostanie natomiast obowiązek orzekania zakazu prowadzenia pojazdów wobec ukaranych za wykrocznie kierowania rowerem w stanie po użyciu alkoholu (art. 87§ 2 kw). Orzeczenie zakazu dotyczyć będzie mogło jedynie pojazdów niemechanicznych.

Należy zaznaczyć, że naruszenie orzeczonych zakazów prowadzenia pojazdów na podstawie nowych i obowiązujących już przepisów wciąż stanowić będzie przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolność do lat 3 (art 244 kk).

Wyrok bez kary

Nietrzeźwi rowerzyści skazani przed zmianą przepisów za przestępstwo z art. 178a § 2 kk. nie wylądują w więzieniu. Zapadły wyrok pozostanie w mocy, lecz nie będzie można wykonać wymierzonej kary. Kara pozbawienia wolności zostanie zamieniona na maksymalnie 30-dniowy areszt. Okresy orzeczonych środków karnych nie podlegają zmianie.

Popełniłeś przestępstwo, kara jak za wykroczenie

Drugi przypadek odnosi się do osób, które popełniły przestępstwo z art. 178a § 2 kk, lecz przed zmianą przepisów prawomocny wyrok skazujący nie zapadł. Gdy nowelizacja wejdzie w życie, sąd będzie musiał zakwalifikować popełniony czyn jako wykroczenie i ukarać rowerzystę zgodnie z art. 87 § 1a kw.

Nowe przepisy wejdą w życie w ciągu 14 dni od publikacji w Dzienniku Ustaw