Na ostatnim posiedzeniu Sejmu odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji kodeksu postępowania karnego, która ma zmniejszyć uznaniowość sądów w orzekaniu tymczasowego aresztowania. Przynajmniej wobec osób, co do których zapadł już wyrok w I instancji.
Projekt jest wykonaniem trzech wyroków Trybunału Konstytucyjnego (sygn. akt SK 3/12, K 25/11 oraz 37/11). W pierwszym z nich sędziowie TK stwierdzili niezgodność z konstytucją art. 263 par. 7 kodeksu postępowania karnego. Przepis ten mówi o stosowaniu tymczasowego aresztowania po wydaniu wyroku przez sąd I instancji. Trybunał w uzasadnieniu swojego wyroku podkreślił, że przepis ten często stosowany jest w połączeniu z art. 258 par. 2, który wprowadza swoiste domniemanie potrzeby stosowania tymczasowego aresztowania z uwagi na grożącą oskarżonemu surową karę. Jak podniósł trybunał, jest to stosunkowo „łatwa” podstawa przetrzymywania oskarżonego w areszcie tymczasowym, gdyż nie wymaga dodatkowego uzasadnienia. Co więcej, niekonstytucyjny art. 263 par. 7 k.p.k. nie przewiduje, jaki może być maksymalny okres stosowania tego środka zapobiegawczego. W efekcie, zdaniem TK, okres trwania tymczasowego aresztowania, a zatem pozbawienia wolności, jest dla oskarżonego w istocie nieprzewidywalny i niczym nieograniczony.
Dlatego też Senat, który jest autorem projektu, zaproponował, aby w nowym art. 263 par. 7 k.p.k. znalazło się odesłanie do art. 258 par. 1 i par. 3. Przepisy te zawierają przesłanki stosowania tymczasowego aresztowania. I tak par. 1 stanowi, że sąd może orzec ten środek zapobiegawczy, jeżeli zachodzi uzasadniona obawa ucieczki, ukrywania oskarżonego lub innego bezprawnego utrudniania postępowania karnego, np. poprzez nakłanianie do składania fałszywych zeznań. Natomiast zgodnie z par. 3 tymczasowe aresztowanie może być stosowane wyjątkowo także wtedy, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że oskarżony, któremu zarzucono popełnienie zbrodni lub umyślnego występku, popełni przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub bezpieczeństwu powszechnemu.
Ponadto senatorowie wprowadzili do omawianego przepisu zmianę, zgodnie z którą o przedłużeniu tymczasowego aresztowania na okres powyżej pięciu lat decydował będzie sąd apelacyjny.
Drugi wyrok TK, którego wykonaniem jest projekt, stwierdzał niekonstytucyjność art. 73 par. 3 k.p.k. Przepis ten nie wskazuje, kiedy prokurator ma prawo zastrzec kontrolę korespondencji podejrzanego z obrońcą. Senat zaproponował więc usunięcie zakwestionowanego przez trybunał przepisu. Izba wyższa poszła jednak o jeden krok dalej i zaproponowała również usunięcie z kodeksu art. 73 par. 2. Zgodnie z nim w uzasadnionym przypadku prokurator może zastrzec, że on bądź osoba przez niego upoważniona będzie obecna podczas porozumiewania się tymczasowo aresztowanego z obrońcą. Jak wskazali senatorowie, inspiracją do tej zmiany są wyroki Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, który „wielokrotnie opowiadał się za potrzebą zapewnienia osobie zatrzymanej czy tymczasowo aresztowanej kontaktu z profesjonalnym pełnomocnikiem, i to kontaktu odbywającego się poza zasięgiem słuchu organu procesowego”.
Z analogicznych powodów w projekcie proponuje się zmianę art. 245 par. 1 k.p.k. Co do tego przepisu TK również orzekł niekonstytucyjność. Stanowi on bowiem m.in., że osoba, która dokonała zatrzymania, może zastrzec, że będzie obecna przy rozmowie zatrzymanego z adwokatem. Senatorowie zaproponowali więc usunięcie tego fragmentu z treści art. 245 par. 1 k.p.k.
19 786 podejrzanych zostało tymczasowo aresztowanych w 2012 r.
Etap legislacyjny
Projekt został skierowany do komisji nadzwyczajnej do spraw zmian w kodyfikacjach